Październikowa decyzja niemieckiego rządu wstrzymująca eksport broni do Arabii Saudyjskiej po zabójstwie dziennikarza Jamala Khashoggiego zagraża kontraktowi Airbusa z królestwem. W I kwartale spółka utworzyła 297 mln euro rezerwy na pokrycie strat wynikających z niemożliwości wykonania kontraktu.
Po jednostronnej decyzji Berlina inne firmy zbrojeniowe wstrzymały sprzedaż do Arabii Saudyjskiej sprzętu produkowanego razem z niemieckimi spółkami, a także wstrzymania dostaw uzbrojenia zawierającego niemieckie części i podzespoły.
Arabia Saudyjska od lat jest jednym z największych na świecie importerów uzbrojenia, a od 2017 r. nawet największym.
Airbus nie jest jedyną firmą. która już liczy koszty wstrzymania eksportu na ten rynek. BAE ostrzega, że zagrożony jest jego największy kontrakt eksportowy na dostawę 72 odrzutowców Typhoon, a Rheinmetall wciąż czeka z wysłaniem do Arabii Saudyjskiej 90 wojskowych ciężarówek wartych około 120 mln euro.