Z ruchu wycofano zaś około 50 tys. starych aut na gaz. Zatem na koniec 2009 r. w kraju zarejestrowanych było 2,2 mln osobowych samochodów napędzanych LPG. To stawia nas w światowej czołówce (i na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej). Więcej aut z tego typu instalacjami jest jedynie w Korei Płd. i Turcji.

Odsetek osobowych aut napędzanych LPG wynosi w Polsce 13,5 proc. – Ten rynek jest już dojrzały – mówi Grzegorz Jarzyński, prezes firmy Elpigaz, która montuje takie instalacje.

Jak wynika z Autogas Roadmap, czyli zleconego przez Parlament Europejski projektu rozwoju tej branży, w 2020 r. osobowych samochodów napędzanych gazem (zarówno LPG, jak i ziemnym) będzie na kontynencie 20 proc. (obecnie jest ich około 2 proc.).

Ponadto można się spodziewać, że w Polsce różnica ceny benzyny i LPG będzie się nadal zwiększać. Na to wskazuje m.in. analiza dotychczasowych trendów. 12 lat temu 100 km można było przejechać na LPG o 5 zł taniej niż na benzynie. W 2009 r. było to blisko 15 zł. Teraz różnica ceny benzyny i LPG będzie zapewne rosła już wolniej.