Patrząc na czwartkowe notowania WIG20, można powiedzieć, że był to indeks dwóch prędkości, a motorem zmian były przede wszystkim wyniki finansowe. Z jednej strony mieliśmy m.in. akcje Allegro czy Cyfrowego Polsatu, które wyraźnie zyskiwały po publikacji danych za I kwartał. Na drugim biegunie znalazł się z kolei Orlen, którego wyniki przełożyły się na mocną przecenę (prawie 8 proc.).
Przez większą część dnia górą były jednak niedźwiedzie. Wspierane były także korektą spadkową, która dotknęła KGHM. Inna sprawa, że po uderzeniu podaży z początku notowań nasz rynek w miarę szybko się otrząsnął i w kolejnych godzinach byliśmy świadkami raczej przeciągania liny aniżeli wyraźnej dominacji którejś ze stron rynkowej rywalizacji.
Zachowanie naszego rynku wpisywało się też w to, jak prezentowały się inne europejskie indeksy. One również miały problem z obraniem kierunku, i to mimo bogatego kalendarza makro. W tych nastrojach rynek dotrwał do końca notowań. WIG20 ostatecznie stracił 0,4 proc. Podobnie jak w ostatnich dniach, lepiej zaprezentowały się średnie i małe spółki. mWIG40 urósł o 0,5 proc., a sWIG80 o 0,3 proc.