Poranek maklerów: Nastroje na rynkach nadal się psują

Podczas gdy we wtorek inwestorzy z GPW odpoczywali, na głównych globalnych giełdach mieliśmy do czynienia z wyraźną przeceną. Dziś z rana nastroje na rynkach również nie są najlepsze.

Publikacja: 16.08.2023 08:50

Poranek maklerów: Nastroje na rynkach nadal się psują

Foto: Michael M. Santiago

Inwestorzy pilnie śledzą w tym tygodniu informacje płynące z Chin. Problemy dotyczą nie tylko sektora nieruchomości, ale też firm z sektora finansowego – klienci jednego z gigantów z tzw. sektora „shadow banking” nie otrzymali właśnie odsetek od produktów inwestycyjnych. Na domiar złego wciąż płyną słabe dane z chińskiej gospodarki. Dziś rynki w Azji, m.in. w Tokio, Seulu, Hongkongu i Sydney notują przecenę o ponad 1 proc. Wczoraj pod presją była nie tylko Azja, lecz również rynki zachodnie. Indeksy w Europie kontynentalnej traciły ok. 1 proc., brytyjski FTSE100 spadł o 1,6 proc. W USA zniżki S&P 500 i Nasdaqa wyniosły po ok. 1,1 proc. W tej sytuacji analitycy spodziewają się dziś na GPW sesji z przewagą czerwieni. Warto zwrócić uwagę dziś na dane makro z USA – z rynku nieruchomości i dotyczące produkcji przemysłowej. Istotne na pewno będzie też sprawozdanie z ostatniego posiedzenia FOMC.

Oczy skierowane na Daleki Wschód

Kamil Cisowski, DI Xelion

Poniedziałkowa sesja nie zapowiadała się najlepiej na europejskim i amerykańskim rynku, ale pomimo narastających problemów w Chinach nastroje w ciągu dnia były coraz lepsze. Olbrzymi wpływ miała na to nVIDIA -– prognozy sprzedażowe jednej z najważniejszych obecnie spółek na świecie (ponownie zbliżającej się do bilionowej wyceny) pobiły najbardziej optymistyczne prognozy, wywołując przeszło siedmioprocentowe zwyżki i dźwigając cały rynek amerykański. Giełdy europejskie kończyły w większości dzień niewielkimi wzrostami, w Polsce wprawdzie o 0,87% spadł WIG20, ale mWIG40 zyskał 0,25%, a sWIG80 0,62%. Przeceniała się większość banków, ale też LPP (-1,64%) czy KGHM (-1,27%). mWIG40 wzrost zawdzięczał głównie faktowi, że korekta sektora nie dotykała ING (+3,24%), dalej rósł nowy składnik MSCI Poland, Budimex (+2,47%).

Dzięki wspomnianej nVIDIi S&P500 wzrosło w poniedziałek o 0,58%, a NASDAQ o 1,05%. Impuls był jednak krótkotrwały. Kolejny dzień w Azji przyniósł kolejną wyprzedaż. Niespodziewana obniżka rocznej stopy procentowej w Chinach o 15 pb niewiele zmieniła, szczególnie, że dane z gospodarki były bardzo słabe – produkcja przemysłowa wzrosła w lipcu o 3,7% r/r (prognozy: 4,3% r/r), sprzedaż detaliczna o 2,5% r/r (prognozy: 4,2% r/r). Sytuacja wydaje się coraz poważniejsza, nawet gdyby zlekceważyć fakt, że ogień wokół sektora nieruchomości zaczyna tlić się coraz wyraźniej. Brak wypłaty odsetek od produktów inwestycyjnych Zhongrong, którego akcjonariuszem jest Zhongzhi Enterprise Group, zarządzające aktywami o wielkości około 190 mld USD, sugeruje, że tym razem mogą mu towarzyszyć bardzo poważne problemu sektora „shadow banking”, który często oferował rozwiązana powiązane z działalnością deweloperską. Centrum potencjalnego załamania pozostaje jednak Country Garden.

We wtorek mieliśmy do czynienia już z pełną przeceną. FTSE100 spadło o 1,57%, indeksy europejskie traciły około 1%. S&P500 zobaczyło zniżkę o 1,16%, a NASDAQ o 1,14%. Rynek nie zareagował na bardzo dobre dane o amerykańskiej sprzedaży detalicznej (wzrost o 0,7% m/m przy prognozach około 0,4% m/m, jeszcze większa różnica na poziomie bazowym). Fala obniżek ratingów zapowiedziana przez Fitch mocno ciążyła sektorowi finansowemu, taniejąca ropa spółkom paliwowym, impuls nVIDIi w sektorze technologicznym wygasał. Spółka podrożała wprawdzie o 0,43%, ale zamykała się w okolicy dziennych minimów. S&P500 wyznaczyło miesięczne dołki, naruszyło 50-dniową średnią kroczącą po raz pierwszy od marca i wydaje się znajdować na dobrej drodze, by kontynuować przecenę – analitycy Goldman Sachs spekulują, że dochodzimy do punktu, w którym dalsze 1-2% spadków wywoła falę automatycznych zleceń sprzedaży.

Giełdy azjatyckie ponownie spadają w środę. Notowania kontraktów na amerykańskie indeksy są na razie stabilne, ale dwie godziny przed rozpoczęciem sesji w Europie wszystko wskazuje, że rozpocznie się ona od niewielkich spadków, które mogą nabierać tempa w trakcie dnia. Jeszcze gorzej będzie zapewne wyglądać sytuacja na GPW, która będzie „nadganiać” przecenę z wczoraj. W trakcie dnia poznamy dane z amerykańskiego rynku nieruchomości i produkcję przemysłową, ale ważniejszy zapewne będzie zapis z dyskusji po ostatnim posiedzeniu FOMC. Jeżeli rynek ma podtrzymać oczekiwania braku podwyżki we wrześniu, wskazane byłoby, żeby informował on o członkach Komitetu, którzy nie widzą sensu dalszych podwyżek.

Ratingi amerykańskich banków pod lupą Fitcha

Dominik Osowski, BM BNP Paribas Bank Polska

W poniedziałek główny indeks warszawskiej giełdy był pod presją, mimo iż zagraniczne benchmarki świeciły na zielono. WIG20 spadł o 0,87% do 2087 pkt. Największa przecena dotknęła akcji Cyfrowego Polsatu (-3,81%) oraz Kruka (-3,73%). Cyfrowy Polsat podał w czwartek wstępne wyniki za II kwartał, które okazały się być poniżej konsensusu i od tego czasu walory spółki tracą. Lepiej poradziły sobie indeksy mniejszych firm. mWIG40 zyskał 0,25%, a sWIG80 wzrósł o 0,62%. W poniedziałek poznaliśmy finalne dane o inflacji CPI w Polsce. Potwierdziły one wstępne szacunki, czyli spadek cen konsumenckich o 0,2% m/m i wzrost o 10,8% r/r. Tego dnia w Europie i Stanach Zjednoczonych przeważał popyt. DAX wzrósł o 0,46%, a S&P500 o 0,58%.

We wtorek giełda w Polsce nie działała z uwagi na dzień wolny. Na głównych parkietach w Europie i USA było z kolei widać przewagę podaży. DAX stracił 0,86%, CAC40 spadł o 1,10%, a S&P 500 zniżkował o 1,16%. Na Wall Street akcje banków były pod presją po tym, jak CNBC poinformowało, że Fitch Ratings może poddać ponownej ocenie rating kredytowy wielu banków.

Wśród danych, na które inwestorzy z GPW będą dziś zwracać uwagę wyróżnić należy wstępny szacunek polskiego PKB w drugim kwartale. Ekonomiści BNP Paribas oczekują, że nieodsezonowany PKB spadł o 0,2% r/r. Prognoza zakłada, że w okresie kwiecień-czerwiec konsumpcja prywatna nadal obniżała PKB, zaś pozytywnie na wzrost wpływały inwestycje i eksport netto. W trzecim kwartale oczekiwana jest kontynuacja stagnacji, a silniejsze ożywienie gospodarki rozpocznie się dopiero pod koniec roku. Oprócz tego poznamy dziś dane o czerwcowej produkcji przemysłowej i bilansie handlu zagranicznego w strefie euro. Inwestorzy będą też wyczekiwać na protokół z posiedzenia Fedu w lipcu, który zostanie opublikowany dziś o 20:00 czasu polskiego.

S&P 500 traci trzeci tydzień z rzędu

Piotr Neidek, BM mBanku

Ponad jednoprocentową przecenę można było dzisiaj rano zauważyć na wielu parkietach w Azji. Tuż przed godziną 6:00 próg -1% przekroczyły indeksy w Tokio, Seulu, Hong Kongu oraz Sydney. Czerwieni na akcyjnych rynkach towarzyszy przecena na rynku surowcowym, ale nie jest ona już tak wyraźna jak miało to miejsce we wtorek. Niemniej kontrakty na miedź testują czerwcowe minima.

Pod presją podaży znajdują się kontrakty na niemiecką Xetrę. DAX future traci -0.4% i po wczorajszej wyprzedaży, poranek jak na razie należy do niedźwiedzi. Wczoraj nie udało im się przełamać dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. Benchmark czterdziestu największych spółek notowanych na Deutsche Boerse, ponownie wybronił się przed wygenerowaniem podażowego sygnału.

Tygodniowe formacje świecowe jak na razie sprzyjają ursusom. Jednakże do aktywacji podwójnego szczytu potrzebne są twarde argumenty. Byki dzielnie się bronią, ale ponownie muszą się zmierzyć z rozszerzającym się trójkątem. Z końcem kwietnia zaczęła formować horyzontalna struktura, która znana jest ze swych podażowych właściwości. Ostatnie dwie fale bessy zrodziły się właśnie wewnątrz takich struktur.

Jankeskie niedźwiedzie ponownie zaatakowały i to z widocznym skutkiem. DJIA odnotował najsłabszą sesję od ponad miesiąca. Wprawdzie wynik -1% nie robi większego wrażenia na dotychczasowym impulsie, ale wraz z przeceną pozostałych indeksów, już tak. S&P500 traci trzeci tydzień z rzędu, a wtorkowe spadki doprowadziły do naruszenia tegorocznej linii trendu wzrostowego. Zapoczątkowane w lipcu spadki (formacja bessy zbiera swoje żniwa) są najgłębsze od marca 2023r.

Z punktu widzenia geometrii amerykański indeks ma otwartą furtkę w kierunku 4300 punktów. Tam nakładają się na siebie dwa poziomy wsparcia. Jak pokazuje historia, kiedy średnioterminowy szczyt (w tym przypadku sierpniowe maksimum z poprzedniego roku) zbieżny jest ze zniesieniem Fibonacciego (38.2% marcowo-lipcowej zwyżki), niedźwiedzie mają jasno postawione zadanie.

Lokalnie nie można wykluczyć próby podniesienia notowań S&P500 ze względu na krótkoterminowe wsparcie. Wczoraj indeks przetestował czerwcowe szczyty, które pokrywają się ze zniesieniem Fibonacciego 61.8%. Jak na razie jankeski benchmark zachowuje się podręcznikowo. Jednakże wg jednego z elementarnych praw ekonomii giełdowej, „_kiedy rynek zaczyna być przewidywalny, zaczyna zachowywać się zupełnie inaczej_”.

Płynące od dłuższego czasu ostrzeżenia z rynku walutowego, zaczęły się materializować. Wczoraj w Polsce za europejską walutę płacono najdrożej od pierwszej dekady lipca. Niby nic szczególnego na rozchwianym rynku, ale zbliżenie się w okolice 4.5zł oznacza, że doszło do wygenerowania kolejnego sygnału zachęcającego do wyprzedaży PLN. Mianowicie euro przełamało linię trendu spadkowego.

Pojawiły się także przesłanki za aktywacją formacji oG&R. Wprawdzie ma ona znaczenie tylko lokalnie, ale jej zasięg pokrywa się ze średnioterminowym magnesem zlokalizowanym w okolicy 4.55zł. Pikanterii dodaje fakt, że USDPLN naruszył ruchomą granicę zwaną średnią dwustutygodniową. A wszystko to odbywa się w strefie długoterminowego wsparcia wyznaczonego przez kilkunastoletni kanał wzrostowy. Dlatego też obserwowana ostatnio słabość WIG20 może wynikać z faktu, że zagraniczni inwestorzy skracają pozycje nad Wisłą.

Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego
Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
Giełda
Skromny sukces podaży
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP