Okazuje się , że problemy sektora bankowego nie muszą wcale skończyć się na Stanów Zjednoczonych. Sytuacja na Starym Kontynencie może być niebezpieczna, ponieważ potencjalny upadek Credit Suisse byłby wydarzeniem o nieporównywalnie większej skali od Silicon Valley Banku. Nagła zmiana w polityce Europejskiego Banku Centralnego, wysoka inflacja, ryzyko systemowe i większa podatność europejskich gospodarek na ew. recesję sprawiają, że inwestorzy wyprzedawali dziś akcje spółek z sektora bankowego. Uwaga inwestorów zwraca się teraz w kierunku jutrzejszej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych. Europejski Bank Centralny ma bardzo ciężkie zadanie, gdyż w niemal sprinterskim tempie musi oszacować stosowność podwyżki stóp wobec ryzyka systemowego w sektorze bankowym. W chwili obecnej rynek wycenia podwyżkę o 25 punktów bazowych oraz wskazuje na 12,5% szansę na podwyżkę o 50 punktów bazowych.
Wobec uwagi, która niemal całkowicie przeniosła się na sektor finansowy inwestorzy niemal zignorowali w gruncie rzeczy optymistyczne dane dot. Inflacji PPI w USA, która pokazała 4,6% wzrost r/r wobec oczekiwań na poziomie 5,4%. Sprzedaż detaliczna w lutym spadła poniżej oczekiwań i okazała się znacznie niższa niż poprzedni sygnalizując konsumentów, w których portfele powoli uderza polityka Fed. Wobec perspektywy rosnących problemów w amerykańskim sektorze bankowym inwestorzy widzą obecnie szanse na więcej cięć stóp Fed w tym roku. Oliwy do ognia dodały dziś komentarze Laurenca Finka, prezesa fundusz BlackRock zdaniem którego Fed nadal będzie podnosił stopy, a bankructwa regionalnych banków prawdopodobnie nie skończą się na trzech dotychczas upadłych instytucjach. Indeks Nasdaq traci dziś 0,5% wobec 1,5% wyprzedaży na S&P500, który posiad znaczny udział spółek finansowych.
WIG-Banki tracił dziś 3,03% wobec przeszło 2,7% wyprzedaży WIG20. Do spadków dołożyły się takżę zniżkujące niemal 7% akcje JSW. W efekcie polski benchmark ledwo obronił poziomu 1700 punktów. Brytyjski FTSE zanotował ponad 3,8% wyprzedaż wobec 3,7% spadków DAX zatem na tle tych dwóch indeksów WIG wypadł relatywnie dobrze. W kolejnych sesjach nastroje na europejskich parkietach giełd zależeć będą mocno od dalszej sytuacji banku Credit Suisse, który zwrócił się o wsparcie do Szwajcarskiego Banku Centralnego. Potencjalny zastrzyk płynności i pomoc szwajcarskiego rządu mogłyby powstrzymać kaskadę sprzedażową.
Eryk Szmyd Analityk Rynków Finansowych XTB