Poranek maklerów: A teraz RPP

Środa upływała w kiepskich nastrojach na giełdzie, ale przy znacznie wyższych obrotach niż jeszcze w poniedziałek. Znów najwięcej stracił WIG20 (0,6 proc.).

Publikacja: 05.05.2022 09:00

Poranek maklerów: A teraz RPP

Foto: Adobestock

Połowę mniej WIG. Jednak indeksy średnich i małych spółek tym razem wyszły nad kreskę. Wszyscy czekali na decyzje Fedu. I doczekali się decyzji… zgodnych z przewidywaniami. Stopy poszły w górę o 50 pb. Fed przedstawił też szczegóły redukcji bilansu. Na efekty długo nie trzeba było czekać. S&P 500 zyskał 3 proc. i zamknął dzień przebijając 4300 pkt. Nasdaq z kolei mógł pochwalić się wzrostem o 3,2 proc. pokonując 12964 pkt.

Dzisiaj decyzje w sprawie stóp procentowych w Polsce, Czechach, Norwegii czy Wielkiej Brytanii.

Zgodnie z oczekiwaniami

Adam Dudoń, BM Alior Banku

Wczoraj zgodnie z oczekiwaniami rynku Fed podniósł stopy procentowe o 50 punktów bazowych, zapowiedział również kolejne podwyżki, sugerując że również mogą to być ruchy po 50 pb. Prezes Fedu Jerome Powell stwierdził, że w razie potrzeby stopy mogą być podniesione powyżej poziomu uznawanego za neutralny. Fed ogłosił również rozpoczęcie redukcji sumy bilansowej do 47,5 mld USD miesięcznie od 1 czerwca. Po trzech miesiącach tempo redukcji wzrośnie do 95 mld USD miesięcznie.

Reakcja inwestorów była pozytywna - indeks S&P 500 zyskał 3%, a Nasdaq 3,2%.

Europejskie rynki zakończyły sesję zanim w USA pojawiła się tak pozytywna reakcja, w rezultacie niemal wszystkie indeksy ze Starego Kontynentu odnotowały stratę, wśród nich jednym z najsłabszych był francuski CAC40 (-1,2%).

Na dzisiejszej azjatyckiej sesji dominują wzrosty, wśród liderów znajduje się chiński SSE Comp (+1,1%). Japoński parkiet, ze względu na święto, wciąż pozostaje zamknięty.

Wczoraj prezydent USA Joe Biden zapowiedział kolejne rozmowy z G7 w sprawie nowych sankcji na Rosję, które mają odbyć się jeszcze w tym tygodniu.

Na krajowym rynku wśród blue chips wciąż dominowała podaż, w indeksie WIG20 (-0,6%) najmocniej przeceniło się LPP (-4,9%), następnie, w przeddzień decyzji RPP, najsłabsze były wszystkie banki z indeksu, tracąc od 3,8% w przypadku mBanku do 2,6% w przypadku Santandera. Oczekiwania ankietowanych przez PAP ekonomistów zakłada podwyżkę o 100 pb. na dzisiejszym posiedzeniu.

LPP po sesji podało szacunkowe wyniki za okres luty-kwiecień – spółka miała w tym okresie 205 mln zł EBIT (+136% r./r.) i 3,42 mln zł przychodów (+45% r./r.). Po sesji wstępne szacunki opublikowało również CCC – w tym samym okresie spółka miała 1,89 mld zł przychodów (+32% r./r.) i 45 mln zł straty operacyjnej (przed rokiem strata wyniosła 101 mln zł).

Na czele indeksu WIG20 znalazły się walory JSW (+4,6%) i CD Projektu (+3,1%). Pod koniec sesji podano, że zarząd JSW zdecydował ws. nabycia certyfikatów JSW Stabilizacyjnego FIZ za nie więcej niż 5 mld zł, który ma pełnić m.in. rolę bufora na gorsze czasy dla spółki. Pozostałe indeksy średnich i małych spółek odnotowały lekki wzrost. W indeksie mWIG40 (+0,2%) najmocniejszy był sektor producentów gier – 8,8% zyskał PlayWay, 5,2% Huuuge i 5,1% TS Games, poza wymienionymi spółkami w czołówce znalazły się Asbis (+7,9%) i Asseco SEE (+5%). Na dnie znalazły się Dom Development (-4,2%) i Biomed-Lublin (-3,7%).

W indeksie sWIG80 (+0,5%) zdecydowanym liderem został Boryszew (+32%), który pod koniec maja planuje publikację strategii grupy, ale również mocny był Serinus (+9,2%), Arctic (+8,2%) i Bogdanka (+6,7%). Najmocniej przecenił się Bumech (-27,9%) – tym samym, jednym ruchem, został wymazany cały wzrost od poprzedniego tygodnia.

Z pozostałych spółek: 1. Asseco Poland szacuje zysk netto w I kw. na 108 mln zł. 2. Asbis w I kw. br. miał 16,1 mln zł zysku netto, o 23% powyżej oczekiwań i o 6% więcej niż w rok wcześniej.

Chińczycy wrócili do gry

Piotr Neidek, BM mBanku

Na tokijskim parkiecie światło nadal pozostaje zgaszone, jednakże po przerwie do gry wrócili inwestorzy z Chin. Shanghai Composite Index, przed godziną 7:00, zyskiwał niewiele ponad jeden procent. Jest to już kolejna sesja z rzędu zdominowana przez akcyjne byki. Zarówno na wykresie dziennym jak i tygodniowym, można zauważyć, że rozpoczął się test oporu. Po formacji młota byki mają dogodną sytuację na powrót do wnętrza kanału wzrostowego. Z drugiej strony niedźwiedzie po kilku dniach odpoczynku, mają stworzone warunki do wyprowadzenia kolejnej zniżki. Z podręcznikowego punktu widzenia, potencjalny zasięg spadków liczony wg szerokości ww. formacji, wskazuje na okolice 2400 punktów. Pytanie tylko czy przy niedawnym wyprzedaniu rynek jest aż tak słaby, aby oddać kolejne 20%?

Majowe poczynania jankeskich byków zdają się pokazywać ich odrodzenie. Od początku miesiąca indeks szerokiego rynku zyskał już ponad 4%. Wczorajsza silna kontra popytu wygląda na klasyczne short squeeze. Proces ten pojawia się w przypadku nadwyżki niedźwiedzi na rynku i ich pesymistycznych oczekiwań. Zazwyczaj po takich sesjach proces wzrostów jest kontynuowany, chyba że we środę miała miejsce jedynie lokalna zwyżka w ramach korekty płaskiej. Naruszenie poziomu 4300 pkt tak naprawdę nic nie wnosi optymistycznego do ogólnej oceny sytuacji technicznej. Kluczowy pułap to 4512 pkt i dopiero jego wybicie pozwoliłoby na zneutralizowanie podażowych sygnałów, jakie wypływają z wykresu S&P 500.

Wczoraj niemieckim bykom nie udało się załapać na zwyżkę w USA. Dopiero po zakończeniu sesji na Deutsche Boerse, doszło do wystrzału optymizmu na Wall Street. Biorąc jednak pod uwagę notowania kontraktów na DAX, otwarcie się rynku kasowego nad Menem powinno wypaść mocno powyżej kreski. Mocniejsze wzrosty przydałyby się drugiej linii niemieckiego parkietu. mDAX jak na razie pozostaje pod wpływem niedźwiedzi a trend spadkowy wciąż obowiązuje. Wprawdzie w poniedziałek udało się wybronić przed głębszym zejściem poniżej 29000 punktów, jednakże momentum nadal wspiera przecenę. A kwietniowa pułapka hossy raczej nie pomaga poprawie sytuacji technicznej ww. benchmarku.

Wczorajsza zwyżka iShares MSCI Poland ETF o prawie +3% zdaje się gwarantować wysokie otwarcie się rynku kasowego nad Wisłą. WIG20 zdaje się być już mocno wymęczony dominacją niedźwiedzi w ostatnich tygodniach. Wyprzedanie zachęca do odbicia zaś kolejna czarna świeczka powiększa dotychczasowy rekord o kolejne trofeum. WIG od czternastu sesji z rzędu zamyka się poniżej swojego otwarcia. Spychanie benchmarku podczas trwania sesji wskazuje na proces dystrybucji i możliwe, że jest częścią większego planu niedźwiedzi. Na stole może leżeć koncepcja przerwania tegorocznej podłogi, z którą mogą być związane zlecenia zabezpieczające. Ich uruchomienie stanowiłoby dodatkowe paliwo dla bessy, dlatego też nie można wykluczyć, że i dzisiaj WIG wykaże się negatywną tendencją.

Fed podnosi stopy, dzisiaj decyzja RPP

Kajetan Sroczyński, BDM

WIG20 (-0,6%) oraz szeroki rynek WIG (-0,3%) straciły w środową sesję, tym samym kontynuując złą passę. Zyskały za to indeksy średnich i małych spółek. mWIG40 urósł o 0,2%, a sWIG80 o 0,5%. Obroty wyniosły prawie 1,4 mld PLN. Wczoraj zyskało 11 z 15 indeksów, najmocniej wzrosły WIG GAMES5 (+3,6%), WIG-gry (+3%) i WIG-energetyka (1,8%). Najwięcej straciły WIG-odzież (-3,6%), WIG-banki (-2,5%) oraz WIG-nieruchomości (-1%).

Dzisiaj odbędzie się posiedzenie RPP oraz zostanie podjęta decyzja w sprawie stóp procentowych. Wczoraj Fed podniósł stopy o 50 pb. (zgodnie z oczekiwaniami). Prezes Fedu Jerome Powell powiedział, że podwyżka o 75 pb. „nie jest czymś, co aktywnie rozważa komisja”. Zasygnalizował chęć utrzymania podobnych decyzji na kilka kolejnych posiedzeń, co okazało się zapalnikiem do wzrostów na rynku akcji. S&P 500 na koniec dnia zyskał 3%, Nasdaq wzrósł o 3,2%, a Dow Jones Industrial o 2,8%.

Zachodnioeuropejskie indeksy zamknęły się przed tą decyzją, gdy na rynku panowała niepewność co do przyszłej polityki Fedu, w rezultacie czego zakończyły dzień pod kreską. CAC 40 spadł o 1,2%, DAX stracił 0,5%, Euro Stoxx 50 zniżkował o 1%, a FTSE zakończył dzień 0,9% poniżej dnia poprzedniego. Mimo pozytywnej sesji w USA po decyzji, to globalna fala zacieśniania polityki pieniężnej wraz z presją cen napędzaną przez surowce może zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu. Rosja kontynuuje również wojnę na Ukrainie, a chińskie lockdowny związane z Covidem hamują globalne łańcuchy dostaw.

Złoty traci, euro obecnie kosztuje 4,66 PLN, a dolar 4,39 PLN. Węgiel ICE wzrósł o 10% i obecnie kosztuje 311 USD/t. Złoto jest notowane lekko powyżej 1900 USD/oz. Dzisiaj oprócz decyzji RPP dowiemy się jaka jest decyzja w sprawie stóp procentowych w Wielkiej Brytanii i Czechach. Czwartkowe notowania w Europie rozpoczynają kontrakty terminowe na DAX wzrostem o 0,5%. zag

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego