Od godzin porannych mogliśmy być świadkami umacniania się polskiej waluty i przed godziną 18:00 kurs EUR/PLN dotarł do 4,675, a USD/PLN jeszcze przed 16:00 obniżył do 4,24. Rentowność polskich dziesięciolatek w początkach sesji kontynuowała wzrosty i znalazła się powyżej 5,1%, a ostatecznie dzień zamknęła na poziomie 5,02%.
Sesja była udana także dla czołowych parkietów w Europie – niemiecki indeks DAX zwyżkował o 1,02%, a francuski CAC40 o 1,17%. Natomiast rentowność niemieckich obligacji dziesięcioletnich odnotowała kolejny rekord od 2018 r. i w ciągu dnia znalazła się na poziomie powyżej 0,52%, a dzień zakończyła na poziomie 0,499%.
Dzień do udanych mogą zaliczyć również parkiety za oceanem, gdzie S&P 500 zyskał 1,13%, technologiczny Nasdaq aż 1,95%, Rentowność dziesięcioletnich obligacji rządowych znalazła się dziś najwyżej od 2019 r. i zbliżyła się do poziomu 2,39%, co można łączyć z poniedziałkowym jastrzębim komunikatem szefa Fedu.
Po pozytywnych sesjach w Stanach Zjednoczonych oraz Azji – japoński indeks Nikkei 225 zyskał 3%, a chiński Hang Seng – 1,7% oraz notowaniach kontraktów terminowych na indeksy S&P i DAX, odpowiednio 0,12% i 0,8%, można wnioskować, że sesja w Warszawie będzie należała do udanych. Dla WIG-u istotne jest zdecydowane pokonanie poziomu 64445 pkt, co dałoby sygnał wyjścia z kilkudniowej konsolidacji.
Byki przejmują inicjatywę
Krzysztof Tkocz, BDM
Wtorkowa sesja zarówno na europejskich parkietach jak i Wall Street, przebiegała pod dyktando byków. WIG20 przy obrotach na poziomie 1,4 mld PLN zyskał 1,4% i zatrzymał się na poziomie 2121,5 pkt. Do najmocniejszych komponentów tego indeksu należały takie podmioty jak: JSW (+4,3%), LPP (+4,3%) oraz Allegro (+3,3%). Z drugiej strony, najsłabszymi blue chips okazały się takie spółki jak wczorajszy debiutant (indeksu) Pepco (-2,1%), Lotos (-0,7%) oraz PGNiG (-0,4%).