O godzinie 7:00 sytuacja na azjatyckich parkietach wyglądała względnie stabilnie. Lekkie spadki w Szanghaju oraz Hongkongu zostały zbilansowane przez zwyżkę w Seulu oraz Tokio. Nikkei225 zyskiwał 0,4% i konsekwentnie pnie się na północ korygując dosyć dotkliwe straty ze stycznia. Przecena z zeszłego miesiąca odrabiana jest także przez KOSPI. Na wykresie długoterminowym można doszukać się obrony kluczowej strefy wsparcia zlokalizowanej wokół poziomu 2600 punktów. Korzystna bykom formacja harami wygląda na wiarygodną strukturę, na bazie której może zostać zbudowany nowy impuls hossy.
Po wczorajszych wzrostach na Wall Street, jankeskie byki zyskały kolejny punkt przewagi. DJIA wybił lokalny opór 35661 pkt i wykonał w ten sposób tzw. overbalance. Mianowicie po ostatnich kilku sesjach zachodziło ryzyko, że rozpoczyna się spadkowa fala w ramach większej korekty spadkowej. We środę, w wyniku zamknięcia się indeksu nad ostatnim szczytem, niedźwiedzie utraciły argument za dalszymi spadkami. Obecnie poziomem, na który byki muszą zwrócić uwagę to 34799 pkt, czyli podstawa bieżącej zwyżki. Dopóki DJIA zamyka się powyżej, dopóty sytuacja techniczna sprzyja szczytowemu atakowi na 37000 pkt.
Na Deutsche Boerse niedźwiedzie powoli tracą swoją przewagę. Zarówno druga jak i trzecia linia niemieckiego parkietu odnotowała wczoraj wzrosty. Indeks średnich spółek mDAX zyskał 1,6% i ponownie zbliża się do ruchomej granicy średniej dwustusesyjnej. Ostatnim razem jej atak zakończył się niepowodzeniem popytu już na wysokości 34300 pkt, czyli tam, gdzie przebiega 61,8% zniesienia poprzedniej zniżki. Na północ i w tym samym tempie, porusza się indeks blue chips. DAX odrobił już zeszłotygodniowe straty a do najbliższego, istotnego oporu pozostało mniej niż 1%. Momentum sprzyja bykom i niewykorzystanie nadarzającej się okazji może negatywnie odbić się na sytuacji technicznej ww. indeksu.
Po trzech dniach dominacji byków, nadchodzi moment, w którym ważą się dalsze losy wzrostów. Mianowicie WIG20 zbliżył się do strefy oporu, na którą składa się piątkowa świeczka o okazałym, czarnym korpusie. Tuż nad 2242 pkt przebiega dotychczasowy, lutowy szczyt 2262 pkt, zaś na wysokości 2268 pkt wczoraj zamknęła się średnia dwustusesyjna. Otoczenie zewnętrzne sprzyja wzrostom, dlatego też byki mają dogodny moment do tego, aby wybić ww. strefę oporu. Na korzyść zwyżki przemawia sytuacja na rynku walutowym, gdzie złoty kontynuuje proces aprecjacji. Umacnianie się PLN to pozytywny prognostyk dla akcyjnych byków znad Wisły, dlatego też indeks blue chips ma powód do tego, aby kierować się dalej na północ.
Wzrosty blue chips i spółek technologicznych
Kajetan Sroczyński, BDM
W środę byki pokazały siłę, nie tylko na polskiej giełdzie, ale prawie na całym świecie. W Polsce blue chips zanotowały drugi dzień wzrostu. WIG20 zyskał 1%, ale gorzej wypadły małe i średnie spółki: mWIG40 (-0,3%), sWIG80 (+0,4%). W ujęciu sektorowym zyskało 10 z 14 indeksów. Najlepiej sesję zakończył WIG-energia (+3,9%), następnie WIG-górnictwo i WIG.GAMES, notując po 2,3% wzrostu. JSW (+6,1%) znalazło się na trzymiesięcznym szczycie.