Notowania w górę dzięki Chinom i Japonii

Wtorkowe sesje w Nowym Jorku przyniosły 0,2-proc. zwyżkę indeksu Dow Jones Industrial Average do najwyższego poziomu zamknięcia od 3 października 2008 roku, zaś Standard & Poor’s500 zanotował niewielką stratę.

Publikacja: 12.11.2009 07:37

Notowania w górę dzięki Chinom i Japonii

Foto: GG Parkiet

27 proc. spadła cena akcji MBIA, największego na świecie gwaranta emisji obligacji. W trzecim kwartale firma ta poniosła stratę.

Rozczarowujące okazały się też wyniki kilku innych spółek. Tego dnia w Europie indeks Dow Jones Stoxx 600 stracił po raz pierwszy od pięciu sesji. Spadek jego wartości był niewielki i wyniósł 0,2 proc. Notowania były zmienne. W górę indeksy ciągnął bank HSBC, który poprawił wyniki, zaś w dół jego konkurent Barclays (54-proc. spadek zysku), Volkswagen (Credit Suisse i Goldman Sachs sprzedały duże pakiety akcji kontrolowane przez Qatar Holding) oraz gorszy niż oczekiwano odczyt niemieckiego wskaźnika ZEW. Na plusie sesje zakończyły się tylko w Paryżu i Luksemburgu.

MSCI Asia Pacific we wtorek zyskał 0,4 proc. Decydujące były 76-proc. wzrost sprzedaży nowych aut w Chinach oraz poprawa eksportu na Tajwanie i Filipinach. W środę akcje drożały od Azji po Amerykę. Sprawiły to m.in. dane o produkcji przemysłowej w Chinach i zamówienia na maszyny w Japonii. Wskaźnik Standard & Poor’s 500 po wzroście o 0,7 proc. w pierwszej fazie sesji osiągnął najwyższy poziom od 13 miesięcy.

W Europie inwestorzy byli pod wrażeniem lepszych od oczekiwań wyników francuskiego banku Credit Agricole i szwajcarskiej firmy cementowej Holcim. Dow Jones Stoxx 600 zyskał tego dnia 0,4 proc. MSCI Asia Pacific wzrósł natomiast 0,7 proc., a w ciągu czterech sesji zarobił 3,6 proc. Od dołka z 9 marca tego roku ma na plusie 68 proc.

We wtorek ceny ropy naftowej najpierw szły w górę. W handlu elektronicznym w Nowym Jorku za baryłkę ropy surowej z dostawą w grudniu płacono 79,72 USD, 0,29 USD więcej niż w poniedziałek. W Londynie Brent drożała 0,47 USD, do 78,24 USD. Wieczorem było odpowiednio 78,04 USD i 76,59 USD.

Miedź taniała z powodu drożejącego dolara. W Nowym Jorku funt metalu kosztował 2,942 dolara (minus 0,9 proc.), zaś za tonę w Londynie po 19 naszego czasu płacono 6515 USD, 24 dolary mniej niż w poniedziałek. Na rynku złota ceny zmieniły się w niewielkim stopniu. W Londynie kruszec potaniał 2,4 USD, do 1101,7 dolara za uncję.

Wczoraj za ropę w Nowym Jorku najpierw płacono 79,97 USD, a w Londynie 78,40 USD. Wieczorem naszego czasu było 79,30 USD i 77,8 USD. Miedź w Londynie drożała 20 USD, do 6554 dolarów. Tłumaczono to wzrostem produkcji przemysłowej w Chinach. Złoto pobiło rekord. W Londynie uncja kosztowała nawet 1118,88 USD.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA