Pozytywnie na tle indeksu blue chipów wyróżnia się PKN Orlen. Zgodnie z opublikowanym dziś przed sesją raportem kwartalnym zysk netto PKN Orlen przypisany do jednostki dominującej wyniósł w IV kwartale 2009r. 302 mln zł podczas gdy w analogicznym okresie roku ubiegłego koncern odnotował pokaźną stratę na poziomie 4,89 mld zł. Oznacza to osiągnięcie zysku na akcję w wysokości 3,01 zł.
Wypracowany wynik na poziomie zysku netto jest nieznacznie słabszy od rynkowego konsensus na poziomie 315 mln zł. W całym ubiegłym roku paliwowy koncern pomimo trudnych uwarunkowań makroekonomicznych wygenerował 1,31 mld zł zysku netto względem 2,51 mld zł straty netto w 2008r. Przychody spółki sięgnęły w samym IV kwartale 2009r. 17,81 mld zł (rynek oczekiwał 18,51 mld zł) co oznacza wzrost w ujęciu R/R o 8,3%.
W całym raporcie inwestorzy mogli doszukać się dwóch pozytywnych czynników. Po pierwsze pomimo słabych marż rafineryjnych oraz dyferencjału Ural/Brent nieźle radził sobie segment rafinerii, który zdołał w IV kwartale wypracować 333 mln zł zysku operacyjnego podczas gdy w III kwartale było to 137 mln zł.
Słabiej wypadł za to segment detaliczny, a przede wszystkim petrochemia, która w IV kwartale odnotowała stratę rzędu 17 mln zł. Ogółem poziom zysku operacyjnego w ostatnim kwartale ubiegłego roku wyniósł 334 mln zł, czyli był nieznacznie wyższy od rynkowego konsensusu na poziomie 303 mln zł. Po drugie spółce udało się dotrzymać kowenanty odnośnie wskaźnika dług netto/EBITDA na poziomie 3,5 na koniec ubiegłego roku. Było to możliwe dzięki ograniczeniu zadłużenia PKN Orlen o ponad 2 mld zł do 10,26 mld zł na koniec roku ubiegłego.
Spełnienie kowenantów było możliwe także dzięki zwiększeniu salda środków pieniężnych z podstawowej działalności operacyjnej. Wysoki poziom wygenerowanych w IV kwartale środków pieniężnych to efekt optymalizacji poziomu kapitału pracującego netto.