Wśród blue chipów na wyróżnienie zasługują Polimex oraz BZWBK. Obie spółki zaprezentowały dobre wyniki za IV kwartał ubiegłego roku. Polimex – Mostostal wypracował w IV kwartale 2009r. 49,79 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej względem 28,12 mln zł zysku netto w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wynik ten oznacza zysk na akcję za IV kwartał 2009r. w wysokości 0,34 zł oraz P/E na poziomie 12,5. Zarząd spółki już wcześniej sygnalizował, że wyniki w całym ubiegłym roku będą dobre.
Polimex konsekwentnie buduje pozycję rynkową. Jest w trakcie finalizowania procesu przejęcia aż siedmiu spółek oraz zdołał zbudować dość pokaźny portfel zamówień o wartości 8 mld zł. Spółka swoich szans upatruje w realizacji wysoko-marżowych kontraktów w energetyce. Sporą niespodzianką dla rynku może być poziom przychodów. Tylko w IV kwartale ubiegłego roku Polimex wygenerował ponad 1,5 mld zł przychodów co oznacza wzrost o 26,5% w ujęciu R/R.
Warto podkreślić, że konkurencja w walce o kolejne kontrakty nie przełożyła się na spadek marż. Polimex utrzymał poziom marży brutto na sprzedaży na poziomie 10%. Budowlana spółka zdołała poprawić płynność. Polimex w IV kwartale 2009r. wypracował stosunkowo wysoki cash flow operacyjny na poziomie 550 mln zł oraz zdołał ograniczyć zadłużenie na koniec 2009r. o 173 mln zł. Poprawa płynności przy równoczesnym obniżeniu wskaźników zadłużenia może być atutem Polimexu przy walce w kolejnych przetargach. Podsumowując wyniki Polimexu w samym IV kwartale oraz w całym ubiegłym roku należy uznać za bardzo dobre. Rynek po części spodziewał się korzystnych rezultatów jednak poziom marż, poprawa płynności oraz wyższe przychody nie znalazły jeszcze odzwierciedlenie w cenach rynkowych. Nie powinien więc dziwić fakt, że Polimex zachowuje się znacznie lepiej na tle słabego dziś indeksu WIG20 i zyskuje ponad 3%. Polimex najprawdopodobniej wypłaci dywidendę. Inwestorzy mogą liczyć, że do ich portfeli trafi od 10% do 20% jednostkowego zysku netto Polimexu za 2009r.
Sporo wyższy od rynkowego konsensusu okazał się być zysk netto za IV kwartał BZWBK. W ostatnim kwartale ubiegłego roku BZBK zdołał wypracować 245,6 mln zł zysku netto podczas gdy rynek oczekiwał 190 mln zł. Na uwagę zasługuje bardzo dobry wynik odsetkowy, który w IV kwartale wyniósł 434 mln zł. Oznacza to poprawę wyniku odsetkowego 5% w ujęciu kw/kw oraz 1% w relacji R/R. Nieco słabiej wygląda wynik z tytułu prowizji. Wyniósł on w IV kwartale ubiegłego roku 321 mln zł, co oznacza spadek o 4% w ujęciu R/R oraz aż o 7% w relacji kw/kw. Koszty operacyjne banku w ostatnim kwartale 2009r. wyniosły 439 mln zł, co jest poziomem zgodnym z rynkowymi oczekiwaniami. W 2009r. wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) po spadku do 50% z 51,6% utrzymał się na poziomie niższym od średniej dla sektora bankowego. Na zadowalającym poziomie znajduje się poziom współczynnika wypłacalności, który w 2009r. wzrósł do blisko 13% podczas gdy w 2008r. wynosił 10,7%. Wyniki BZWBK za IV kwartał 2009r. należy ocenić jako bardzo dobre i powinny one przełożyć się na lepsze zachowanie notowań banku na tle indeksu największych spółek. Warto zaznaczyć, że BZWBK wypłaci 4 zł dywidendy na akcję. Rynek oczekiwał, że bank zdecyduje się na reinwestowanie niemalże całości zysku za ubiegły rok.
W dzisiejszym kalendarzu publikacji danych makroekonomicznych brakuje raportów, które mogłyby znacząco zmienić obraz rynku. W takich warunkach krajowy parkiet będzie pod wpływem sytuacji na Wall Street i na rynku niemieckim. Kluczowa dla rynków finansowych w tym tygodniu będzie piątkowa publikacja z USA dotycząca zmiany poziomu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym.