Na parkietach dzień ochrony zdrowia

W Nowym Jorku indeksy najpierw traciły, ale później wyskoczyły nad kreskę m.in. z powodu drożejących akcji firm farmaceutycznych.

Publikacja: 23.03.2010 07:41

Na parkietach dzień ochrony zdrowia

Foto: GG Parkiet

Sprawiła to przegłosowana w Izbie Reprezentantów reforma systemu ochrony zdrowia w USA. Spośród firm notowanych w indeksie Standard & Poor’s 500 najmocniej, o 6 proc., drożały w początkowej fazie sesji akcje Tenet Healthcare Corp.

Skokiem kursów wyróżniały się też Merck i Pfizer. Ralf Giacobbe, analityk Credit Suisse, uważa, że wycena firm z branży ochrony zdrowia będzie rosła. W indeksie Dow Jones Industrial Average wyróżniał się Boeing, którego kurs podbiła lepsza rekomendacja analityków Oppenheimer & Co i Cowen & Co. Mocno drożały też walory Novella, producenta oprogramowania dla systemu Linux.

Kierownictwo tej spółki uważa, że oferta przejęcia złożona przez Elliott Associates (5,75 USD za papier) jest zbyt niska.W Europie inwestorzy najpierw pozbywali się akcji pod wpływem opinii Międzynarodowego Funduszu Walutowego na temat rosnącego długu publicznego w G7. Później parkiety odrabiały straty pod wpływem trendu za oceanem. Spadała kapitalizacja spółki ICAP, największego brokera pośredniczącego w transakcjach między bankami. Firma ta zamierza zamknąć jeden ze swoich działów. Najbardziej tracił rynek grecki z powodu stanowiska Angeli Merkel w sprawie pomocy Unii Europejskiej dla tego kraju. W dół ciągnęły go banki, które były najgorszą branżą we wskaźniku Stoxx Europe 600.

Notowania ArcelorMittalu i Dassault Systems spadały z powodu gorszych zaleceń inwestycyjnych. Wzięcie mieli natomiast producenci leków: GlaxoSmithKline i AstraZeneca. Akcje Sanofi-Aventis, innego gracza na tym rynku, taniały, gdyż jeden z jego leków źle wypadł podczas testów. MSCI dla regionu Azja - Pacyfik stracił wczoraj 1,3 proc., gdyż inwestorzy obawiali się podwyżki stóp procentowych.

Cena ropy naftowej w Nowym Jorku obniżyła się w poniedziałek do najniższego poziomu od trzech tygodni, gdyż umocnił się dolar po oświadczeniu kanclerz Angeli Merkel, że nie należy się spodziewać, aby najbliższy szczyt Unii Europejskiej zgodził się na wsparcie finansowe dla Grecji.

W rezultacie ropa w dostawach kwietniowych potaniała 2,6 proc., do 78,57 USD. W Londynie gatunek Brent (kontrakty majowe) kosztował wówczs 78,32 USD, 1,56 dolara mniej niż w piątek. Później trend na tym rynku się zmienił. Po 17,30 naszego czasu ceny na obu rynkach spadały zaledwie o kilka centów.Miedź taniała trzecią sesję z rzędu. Chińskie zapasy są najwyższe od siedmiu lat i inwestorzy się obawiają, że może to sygnalizować, iż popyt osłabnie.

Na Londyńskiej Giełdzie Metali do 17,30 naszego czasu cena tony miedzi w kontraktach trzymiesięcznych wahała się w przedziale 7305 USD-7467 USD. Przed 17,30 cena wynosiła 7380 dolarów (-53 dolary). Złoto w Londynie kosztowało 1098 USD (-8 USD).

Giełda
Tydzień skorelowanych wzrostów
Giełda
Piątek na rynkach: Rekord Wall Street, wiara w biotech, XTPL z niższą wyceną
Giełda
Sprzyjające otoczenie to było za mało dla GPW
Giełda
Spółki technologiczne znów u podstaw wzrostów w USA
Giełda
Analiza poranna – Wall Street wraca na szczyty
Giełda
GPW odpoczywa po czwartkowym rajdzie