Świąteczne dane pomogły bykom

Portfel największych i najbardziej płynnych spółek z GPW zyskał wczoraj 0,9 proc., osiągając poziom 2 575,36 pkt.

Publikacja: 07.04.2010 08:10

Świąteczne dane pomogły bykom

Foto: GG Parkiet

Tempo wzrostów trzymały również mniejsze firmy. Indeksy mWIG40 i sWIG80 wzrosły o odpowiednio 1,44 proc. i 0,31 proc.

Udana sesja na GPW była przede wszystkim pokłosiem dobrych danych z ostatnich dni. Podczas świątecznej przerwy, gdy krajowi inwestorzy mogli sobie pozwolić na odpoczynek, na światowych rynkach sporo się działo. W piątek poznaliśmy marcowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Z jednej strony stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 9,7 proc. i okazała się zgodna z oczekiwaniami ekonomistów, z drugiej średnia płaca godzinowa skurczyła się o 0,1 proc. względem poprzedniego miesiąca. Tym samym inwestorom udało się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: otrzymać znak uspokojenia w gospodarce bez dodatkowego wzmacniania obaw inflacyjnych.

Dobre informacje ze światowej gospodarki przyniósł również poniedziałek. W górę odbił się amerykański ISM dla sektora usług. Tym samym wskaźnik znalazł się najwyżej od połowy 2006 roku, co jest bardzo dobrym znakiem dla rynku akcji i potwierdzeniem, że niedawne zwyżki cen akcji nie były jedynie budowaniem zamków na piasku. W najbliższym czasie warto obserwować, czy tę tendencję potwierdzą też europejskie wskaźniki wyprzedzające. Wskazówek w tym zakresie dostarczy między innymi PMI sektora usług dla strefy euro, którego wartość inwestorzy poznająw środę.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że optymizmem powiało z rynku nieruchomości za oceanem. Indeks podpisanych umów kupna domów zwiększył się aż o 8 proc., co zaskoczyło większość analityków. Wygląda na to, że kula u nogi amerykańskiej gospodarki, jaką był ten rynek, powoli przestaje ciążyć.

Wtorek był również dniem piątej z rzędu podwyżki stóp procentowych w Australii. Ten fakt, powinien skłonić inwestorów do refleksji nad ewentualnymi konsekwencjami zaostrzania polityki monetarnej w innych krajach, w tym w szczególności w Chinach. W tej kwestii ścierają się tradycyjnie dwie opinie. Cześć analityków jest zdania, że rola Chin jest obecnie tak duża, że spowolnienie gospodarki Państwa Środka będzie oznaczało koniec świata dla rynków finansowych.

Teza ta nie jest pozbawiona podstaw, biorąc pod uwagę na przykład to,że rok 2009 był pierwszym, kiedy państwa rozwijające się wyprzedziły w konsumpcji surowców kraje rozwinięte. Oponenci tej tezy wskazują na podobieństwo obecnej sytuacji Chin do sytuacji Japonii pod koniec lat 80 -tych. Również wówczas mieliśmy do czynienia z pędzącą gospodarką, która lada chwila miała odebrać Stanom Zjednoczonym globalny prymat, co radośnie dyskontowali inwestorzy, windując ceny akcji i nieruchomości do niebotycznych poziomów. Skutek - długotrwała recesja i trwająca od 20 lat bessa. Którą drogą podążą Chiny?Od odpowiedzi na to pytanie zależeć będzie zapewne los światowych rynków finansowych w najbliższych latach.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego