Najpierw inwestorzy chętnie kupowali akcje banków, a powodem były lepsze od oczekiwanych wyniki kwartalne Goldman Sachs oskarżanego przez nadzór rynku o oszustwa. Wyróżniały się JPMorgan Chase i Bank of America.
Początkowo zyskiwał też Goldman Sachs (+2 proc.), ale po pewnym czasie jego notowania znalazły się pod kreską. Drożejąca ropa naftowa zwiększyła zainteresowanie graczy giełdowych akcjami paliwowych potentatów. Papiery ExxonMobil drożały ponad 1 proc. Z powodu dobrych wyników ponad 8 proc. podskoczyły notowania walorów Harleya-Davidsona. Część inwestorów postanowiła sprzedać walory IBM, gdyż firma notuje spadek nowych umów na usługi serwisowe.
W Europie (Stoxx Europe 600 zyskał 1,4 proc.) i Azji też była moda na banki. Duże znaczenie dla rynków akcji na naszym kontynencie miało oświadczenie greckiego ministra finansów o gotowości państw Unii Europejskiej sfinansowania krótkoterminowych potrzeb tego kraju. Notowania Deutsche Banku poszły w górę 2,2 proc.
Austriacki Raiffeisen International Holding zyskał 7 proc. po informacji, iż jego mniejszościowi udziałowcy po połączeniu z Raiffeisen Zentralbank Oesterreich będą mieli 21,2-22 proc. udziałów. Prawie 8 proc. zyskały papiery Daimlera, właściciela marki Mercedes. Sprawiły to lepsze prognozy wyników w segmencie produkującym auta osobowe i ciężarowe. W górę poszły też notowania innych europejskich producentów aut. Popyt na akcje szwajcarskiego Novartisa wywołały lepsze rezultaty kwartalne od prognozowanych przez analityków.
MSCI w regionie Azja-Pacyfik zyskał we wtorek 0,4 proc., a najbardziej drożały akcje firm finansowych, kiedy na rynkach pojawiły wieści, że w SEC nie było jednomyślności w sprawie Goldman Sachs.