W ujęciu krótkoterminowym negatywnie odnoszę się do przełamania wsparcia: 2191-2195 pkt. Koncentrowały się tutaj liczne zniesienia i projekcje cenowe Fibonacciego, tworząc relatywnie silną zaporę popytową. W tej chwili wymieniony zakres, zgodnie z często manifestującą się na rynkach zasadą zmiany biegunów, może przeobrazić się w lokalną zaporę podażową. Dopiero jednak ruch powrotny ponad poziom 2240 pkt świadczyłby o aktywnej formie przeciwstawiania się presji podażowej, co mogłoby wzmocnić kupujących.
Czytaj także: Ostra wyprzedaż na światowych giełdach
Biorąc pod uwagę wspomniane wybicie węzła: 2191-2195 pkt należy w najbliższym czasie liczyć się z możliwością przetestowania średnioterminowego wsparcia: 2090-2100 pkt. Nie tak dawno dokładnie we wskazanym korytarzu cenowym fibo ukształtował się ważny punkt zwrotny. Jeśli tym razem popyt nie podjąłby tutaj działań obronnych (w moim odczuciu powinien jednak wyraźnie zareagować), to automatycznie wzrosłoby prawdopodobieństwo pogłębienia się fali przeceny. W tej sytuacji indeks dotarłby zapewne w okolicę średnioterminowego zgrupowania zniesień fibo: 2019-2030 pkt (bardzo silna zapora popytowa, wyznaczona na bazie 61,8 proc.).
Czytaj także: Europejskie akcje najniżej od 20 miesięcy