Maluchy coraz bliżej granicy hossy

Poranek maklerów: po trzech dniach zwyżek, czwartkowy poranek przynosi lekkie schłodzenie nastrojów. Jak sytuację oceniają analitycy i czego spodziewają się podczas dzisiejszy notowań?

Publikacja: 04.04.2019 09:19

Maluchy coraz bliżej granicy hossy

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Znakomitej passy byków ciąg dalszy na warszawskim parkiecie. Wczoraj WIG wydostał się na nowe tegoroczne maksima sprawiając, że początek drugiego kwartału nad Wisłą należy do jednych z lepszych okresów ostatnich lat. Do końca tygodnia pozostały jeszcze dwie sesje a indeks szerokiego rynku zyskuje już +3.5%. Świetnie radzi sobie mWIG40, który po przebiciu się przez zeszłotygodniowy sufit czarnej świeczki, zdołał w środę pokonać kolejny opór i obecnie jest na właściwej drodze do zaatakowania granicy hossy. Z podręcznikowego punktu widzenia o rynku byka będzie można z powrotem mówić, gdy benchmark średnich spółek oddali się od ostatniego, średnioterminowego minimum o ponad 20%. Do granicy hossy bardzo blisko ma sWIG80, który rośnie czwarty miesiąc z rzędu a do oporu umiejscowionego na wysokości 12.5k ma nieco ponad 300 punktów. Wraz z aprecjacją warszawskich indeksów pojawiły się korzystne dla złotego sygnały. Szczególnie ciekawie wygląda PLN Index, który wprawdzie ma aktywne średnioterminowe sygnały sprzedaży, to jednak środowa sesja przyniosła zwrot lokalnego trendu i zachodzi możliwość pojawienia się układu FAKE. Zwolennicy grania krótkich pozycji mogą jednak argumentować, że lokalnie indeksy są wykupione zaś luki hossy widoczne na wykresie WIGu jak i niemieckiej Xetry stanowią podażowy magnes, jednakże momentum dla byków jest bardzo dogodne a dzisiaj WIG20 będzie miał możliwość zmierzenia się z tegorocznym sufitem.

Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion

W USA rynki finansowe rozpoczęły handel w doskonałych nastrojach, które miały swój fundament w zachowaniu giełd europejskich i azjatyckich. Bykom pomagało kilka czynników.

Rano Financial Times napisał, że Chiny i USA doszły do porozumienia w większości problemów na drodze do umowy handlowej. W Chinach opublikowano dużo lepszy od oczekiwań indeksu PMI dla usług. W Wlk. Brytanii premier May zapowiedziała rozmowy z Jeremym Corbynem, liderem Partii Pracy, co uznano za zapowiedź zmiękczenie warunków Brexitu.

W USA też, podobnie jak w innych krajach, opublikowano ostateczny (dla marca) indeks PMI dla sektora usług – wyniósł 55,3 pkt. (oczekiwano 54,8 pkt.). Większe znaczenie miał też publikowany w środę indeks ISM dla usług – wyniósł 56,1 pkt. (oczekiwano spadku z 59,7 na 58 pkt.). Pojawił się też raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym w USA – wzrosło o 129 tys. (oczekiwano 170 tys.).

Wall Street rozpoczęła sesję od wzrostu indeksów – rosły przez blisko 2,5 godziny i od tego momentu zaczęły się osuwać. Nie miało to nic wspólnego z rozwojem sytuacji w Wlk. Brytanii – tam Jeremy Corbyn powiedział, że rozmowy z premier May poszły „bardzo dobrze". Indeks S&P 500 w końcówce sesji dotknął nawet poziomu neutralnego, ale w ostatnich minutach podskoczył i zakończył dzień mini-zwyżką (0,21%). Nie był to sukces byków. Może pojawiać się strach przed szczytami wszech czasów.

GPW rozpoczęła środową sesję podobnie do tego jak rozpoczęły ją inne giełdy europejskie – indeksy mocno zyskały. Po godzinie WIG20 zyskiwał nieco ponad jeden procent, a mWIG40 około półtora procent.

Pomagać obozowi byków mogły medialne informacje mówiące o tym, że w kwietniu podjęte zostaną decyzje o przeniesienie 100 proc. aktywów OFE (a nie 75 proc. jak niedawno informował premier) na indywidualne konta emerytalne. Według mnie takie rozwiązanie byłoby oczywiście pożądane przez rynki finansowe, ale uważam, że jest mało prawdopodobne, bo rząd pozbywałby się „poduszki" finansowej w FRD w wysokości 40 mld złotych.

Po pobudce w USA, kiedy kontrakty na amerykańskie indeksy dawały już naprawdę nadzieję na doskonały początek sesji w Stanach, obóz byków dodatkowo przycisnął pedał gazu. Wydawało się, że był to falstart. WIG20 zaczął się osuwać naśladując zachowanie kursu EUR/USD. Najwyraźniej rosły obawy o to, co może się wydarzyć w Wlk. Brytanii po rozmowie May - Corbyn. W końcu sesji przeważyły jednak doskonałe nastroje panujące na Wall Street, dzięki czemu WIG20 zyskał 1,54%, a mWIG40 1,28%. Znowu wzrósł obrót.

Oscylatory dają nadal sygnały kupna, a WIG20 ma przed sobą podwójny szczyt z przełomu stycznia i lutego na poziomie 2.420 pkt. Jego pokonanie otwierałoby drogę na północ. Wtedy najbliższy opór byłby na poziomie 2.490 pkt.

Krystian Brymora, DM BDM

Trzy sesje kwietnia, a zarazem nowego kwartału, sporo zmieniły w technicznym układzie rynku. WIG20 zyskał na nich 4,1% (YTD +5,8%), a gł. wpływ na ten wzrost miały spółki handlowe (CCC/LPP/Dino +11/7/7%), CDR (+10%) i paliwówka (PKN/LTS +6/5%), która odrabia straty po słabym 1Q'19. Technicznie WIG20 przekroczył 2400 pkt zbliżając się do lokalnych szczytów ze stycznia/lutego (ok. 2420 pkt). To w średnim terminie bardzo ważny poziom (62% zniesienia fali spadkowej w 2018 roku). Co bardziej optymistyczni na wykresie mogą dojrzeć odwróconą RGR z potencjalnym zasięgiem nawet 2440 pkt gdyby nie fakt relatywnie niskich obrotów po wybiciu. Na rynkach zagranicznych rewelacyjny performance chińskich indeksów wybił indeks MSCI EM ponad lokalny szczyt i zarazem 38% zniesienia całych spadków z 2018 roku. Indeks dolara bez zmian, w konsolidacji. Na surowcach względnie spokojnie. S&P500 (2873 pkt, +0,2%) zbliża się do szczytów hossy (2941 pkt). W ostatnim czasie na rynek nie napłynęły nowe, przełomowe informacje. Negocjacje handlowe USA-Chiny trwają, a inwestorzy dają im duży kredyt zaufania. W przypadku brexit Izba Gmin przyjęła w środę ustawę zmuszająca premier do opóźnienia wyjścia z UE i uniknięcia „twardego brexit" 12 kwietnia. Funt umocnił się do dolara. Nastroje o poranku nieco słabsze po mieszanej sesji w Azji.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego