Trójkąt na S&P 500

Do wygasania wrześniowej serii pozostało już tylko kilka dni, jednakże przesiadanie się na grudniowe derywaty właśnie się rozpoczęło. O ile nad Wisłą proces zwany cyklem futures nie odgrywa większej roli, o tyle na jankeskim parkiecie sprawy mają się nieco inaczej.

Aktualizacja: 13.09.2020 15:15 Publikacja: 13.09.2020 14:55

Jak pokazuje dorobek ostatnich kilku czy kilkunastu lat, w przypadku istnienia wyraźnego trendu wertykalnego poprzedzającego okienko czasowe z trzeciego piątku miesiąca danego kwartału, trend lubi się zmieniać. Czerwcowa seria S&P 500_future nie skorzystała z tej zależności, gdyż trzy miesiące temu lokalnie obowiązywał trend płaski, jednakże już marcowy dołek pokrył się z momentem wygasania instrumentów pochodnych i początkiem nowej zwyżki. Po kilku miesiącach aprecjacji, zarówno derywaty jak i instrument bazowy, wspięły się na szczyty, których obrona okazała się zbyt dużym wyzwaniem dla byków. Od początku września parkiet został zdominowany przez ursusy, S&P 500 wygenerował sygnał sprzedaży liczony według sekwencji tygodniowych świeczek oraz pojawił się tzw. overlap. Dodatkowo DJIA wciąż nie potwierdził dokonań swojego szerszego kolegi, Nasdaq walczy z negatywną dywergencją względem wskaźnika RSI_w, a w bezpiecznej przystani obowiązują długoterminowe sygnały kupna. To sprawia, że koncepcja dalszej hossy na S&P 500 jest wątpliwa, a na uwagę zasługuje trójkąt rozszerzający się osadzony na ekstremach od 2018 r. Jego górne ograniczenie zatrzymało w ostatnich dniach wzrostową falę, a tym samym pojawia się ryzyko ponowienia deprecjacji na Wall Street. ¶

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
W oczekiwaniu na wynik Nvidii
Giełda
Spadki powróciły na GPW
Giełda
Odrabianie strat po piątkowej wyprzedaży
Giełda
Umiarkowane odreagowanie
Giełda
Amerykańskie "sprawdzam" przed środowymi wynikami Nvidii
Giełda
Giełda w Warszawie odreagowuje po piątkowym tąpnięciu