Odbicie zdechłego kota?

Poranek maklerów: druga sesja listopada na GPW zaczęła się od zwyżek głównych indeksów. Po kwadransie notowań WIG20 rósł o 0,82 proc., mWG40 o 1 proc., a sWIG80 o 0,78 proc. Trwa odreagowanie październikowej słabości. Pytanie tylko, jak długo potrwa i jakie czynniki będą kształtować nastawienie inwestorów?

Publikacja: 03.11.2020 09:22

Odbicie zdechłego kota?

Foto: Fotorzepa/Radosław Pasterski

Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion

Poniedziałkowa sesja w Europie rozpoczynała się neutralnie pomimo silnych wzrostów w Azji, ale bardzo szybko kupujący uzyskali przewagę, a indeksy do południa wybiły się na około dwuprocentowe zwyżki, na których miały pozostać już do końca dnia, zyskując od 1,4% (FTSE100) do 2,6% (FTSE MiB). Finalne odczyty PMI za październik były w większości rewidowane lekko w górę, a te, które poznaliśmy dopiero wczoraj wyższe od oczekiwań. Od zachowania reszty kontynentu odstawała Polska, gdzie wskaźnik nie uległ zmianie (50,8 pkt.), ale da się to wytłumaczyć relatywnie wczesnym i silnym rozpoczęciem kolejnej fali koronawirusa. Rynek nie przejął się tym w najmniejszym stopniu, WIG20 zyskał wczoraj 2,7%, mWIG40 1,7%, a sWIG80 2,8%. Dzień w dużym stopniu wyglądał jak odwrócenie zachowania akcji z piątku z Allegro wnoszącym największą pozytywną kontrybucję do głównego indeksu, a Mercatorem do mWIG-u oraz ze wzrostem notowań JSW o 12,6%. Po wstępnych wynikach za 3Q2020 o 8,3% rósł Amrest.

S&P500 zyskało wczoraj 1,2%, a NASDAQ 0,4%. Kolejna słabsza sesja spółek technologicznych może być widziana obok siły rynków azjatyckich jako sygnał, że rosną wyceny prawdopodobieństwa wygranej Bidena, choć np. JP Morgan ogłosił rezygnację z długiego przeważenia w tym sektorze niezależnie od wyniku wyborów. Ostatnie sondaże sugerują wyższe szanse na „błękitną falę" z pozytywnymi dla Demokratów odczytami w Północnej Karolinie i Arizonie oraz większą niż kilka dni temu przewagą na Florydzie. Stabilny w okolicach wrześniowych minimów pozostawał natomiast dolar, którego może czekać kilka niezwykle interesujących dni. Z rosnącą przewagą pozycji spekulacyjnych na jego osłabienie można się spodziewać, że wygrana prezydenta Trumpa miałaby szansę wywołać tzw. „short squeeze" i nowe maksima, ale w scenariuszu bazowym rozpoczęta potencjalnie dziś deprecjacja mogłaby jeszcze przyspieszyć po czwartkowym posiedzeniu Fed. Rosnąca liczba przypadków koronawirusa w USA wydaje się dobrą okazją, by FOMC tuż po wyborach zrezygnowało ze swojego wrześniowego stanowiska i zasugerowało jakieś działania w grudniu.

Na Dalekim Wschodzie pod nieobecność Japonii widzimy kolejny dzień silnych wzrostów, Hang Seng zyskuje ponad dwa procent. Kontrakty futures sugerują pozytywne otwarcie w Europie, ponownie potencjalnie silniejszej niż Wall Street. O tym, czy relatywna siła „reszty świata" może utrzymać się dłużej, dowiemy się jutro.

Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku

Poniedziałkowe podbicie zarówno na GPW jak i Wall Street, zwiększyło apetyt na ryzyko i chęć odrobienia październikowych strat. WIG20 od piątkowego denka zdołał już odskoczyć o ponad 50 punktów a mając na uwadze wysokość poprzedniej korekty to byki znad Wisły mają jeszcze około 40-50 oczek do ugrania. Kluczowym oporem na najbliższe dni pozostaje 1653 i ewentualne wybicie tego poziomu stanowiłoby twardy argument za negacją dotychczasowych sygnałów sprzedaży. Jak na razie wymęczone spadkami niedźwiedzie nie podjęły się stopowania listopadowej aprecjacji a biorąc pod uwagę uspokojenie na światowych parkietach, to i nad Wisłą zachodzi realna szansa na kontynuację wzrostów.

Na uwagę zasługuje sWIG80, który odskoczył od ruchomego wsparcia i obecnie zmaga się z tygodniową dwusetką zlokalizowaną na wysokości 13220 punktów. Oporem na najbliższe dni jest sufit czarnej świeczki uformowanej w ostatnim tygodniu października i gdyby do piątku udało się pokonać 13685, wówczas temat średnioterminowej korekty mógłby ulec zamknięciu. Bykom z trzeciej linii GPW brakuje jednak pewności siebie i jak pokazuje historia ostatnich miesięcy, po serii 3-4 wzrostowych sesji proces aprecjacji był hamowany.

Czynnikiem mogącym wesprzeć ewentualne wzrosty cen akcji nad Wisłą powinien okazać się złoty, jednakże jak na razie na rynku walutowym brakuje kluczowych sygnałów przemawiających za zmianą niekorzystnego dla PLN trendu. Na wykresie USDPLN widnieje układ zachęcający do dalszej zwyżki tego crossu i gdyby do piątku dolar zdołał wycofać się pod wsparcie 3.85 wówczas WIG jak i WIG20 otrzymałyby dodatkowy argument za aprecjacją. Niestety lecz wczorajsze podbicie wycen tych indeksów nie spotkało się z równie entuzjastycznym wzrostem wartości złotego a to może dawać do myślenia, ze zagranica nadal dystansuje się do GPW.

Fundamenty: Adam Dudoń, analityk BM Alior Banku

Poniedziałek przyniósł odreagowanie w USA po ubiegłotygodniowych spadkach, choć indeks spółek technologicznych z trudem wypracował jedynie niewielki wzrost. Wydarzeniem dzisiejszego dnia za Oceanem są wybory prezydenckie – przewaga w sondażach kontrkandydata Joe Bidena nad Donaldem Trumpem jest większa od tej z 2016 r., gdy o urząd prezydenta walczyła Hillary Clinton. Rynek mógłby przyjąć negatywnie zaskarżenie wyniku wyborów. W związku z niepewnością towarzyszącą wynikowi wyborów w najbliższych godzinach może wystąpić zwiększona zmienność na rynkach. Najsilniejszym odbiciem w Europie może pochwalić się indeks WIG20, który w ostatnim miesiącu był liderem spadków. Dwucyfrowy wzrost odnotowało JSW, uzasadnienie wzrostów może być tożsame z uzasadnieniem odbicia indeksu – zbyt głęboka przecena w zbyt krótkim czasie. Dobrą sesję odnotowały spółki „covidowe" – Medicalgorithmics, Global Cosmed, Harper i Mercator. Pierwsza ze spółek wystrzeliła pod koniec sesji po podaniu informacji o zawarciu znaczącej umowy przez spółkę zależną z kluczowym komercyjnym ubezpieczycielem w Stanach Zjednoczonych. Dzięki porozumieniu spółka zależna Medi-Lynx zostanie świadczeniodawcą usług medycznych w sieci ubezpieczyciela na terenie USA. Druga z wymienionych spółek dzisiaj przedstawi raport za III kw. 2020 r. Po sesji szacunkowe wyniki opublikowała grupa LPP – zysk operacyjny w III kw. wyniósł 290 mln zł wobec 335 mln zł w ubiegłym roku, co i tak jest lepszym wynikiem od konsensusu wynoszącego 265 mln zł. Swoje szacunki przedstawiła również Dębica – spółka w III kw. osiągnęła 53 mln zł zysku netto, wobec 18,9 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łączne szacunkowe wyniki po 3 kwartałach 2020r. opublikowała grupa Auto Partner – zysk netto w tym okresie wyniósł 81,9 mln zł, co oznacza wzrost o 83,6% r/r. Do debiutu szykuje się Canal+, a KNF zatwierdziła już prospekt emisyjny. Akcjonariusze chcą sprzedać do 21,62 mln akcji po maksymalnej cenie 60 zł, zapisy dla inwestorów indywidualnych odbędą się w dniach 4-9 listopada a debiut planowany jest na 23 listopada.

Podsumowanie poniedziałkowej sesji na GPW: https://twitter.com/_ZajacPiotr/status/1323531664904097793

Podsumowanie poniedziałkowej sesji na NewConnect: https://twitter.com/_ZajacPiotr/status/1323525852576047106

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego