Wczorajsza sesja za oceanem zakończyła się spadkami S&P500 o 1,2 proc. i Nasdaq Composite o 0,8 proc. Ten pierwszy wykonał klasyczny zwrot do poprzedniego historycznego szczytu. Pogorszenie nastrojów na Wall Street jest spowodowane pandemią (wczoraj w Nowym Jorku zamknięto szkoły) i przekłada się na inne rynki akcji, w tym polski. Poranne cofnięcie WIG20 w rejon 1800 pkt pokazuje, że o utrzymanie nad okrągłym poziomem może nie być łatwo. Na horyzoncie są już sierpniowe szczyty, więc część inwestorów z pewnością będzie miała w głowach potencjalną realizację zysków, przynajmniej w częściowym wariancie. Zwłaszcza, że niewielki dystans do maksimów covidowej hossy mają też mWIG40 i sWIG80. Pierwszy rósł rano o 0,1 proc. do 3730 pkt, a drugi o 0,2 proc. do 14 911 pkt. To oznacza, że mWIG40 ma do szczytu zaledwie 0,6 proc., a drugi 1,9 proc.
Warto odnotować, że mocno zaczęła czwartkową sesję Allegro. Spółka ma za sobą serię siedmiu spadkowych sesji z rzędu, a dziś rano kurs rósł o 2,4 proc. do 68,9 zł. Ponad 2 proc. przy 11 mln zł obrotu drożały też akcje PZU. Na walutach widać było lekkie osłabienie złotego. Euro drożało o 0,1 proc. do 4,4726 zł, a dolar o 0,2 proc. do 3,7770 zł. Cena baryłki ropy WTI oscylowała przy 42 USD, a złoto taniało o 0,6 proc. do 1861 USD, zbliżając się do lokalnego dołka przy 1850 USD.
A jak sytuację rynkową oceniają eksperci?
Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion
Środowa sesja przebiegła na świecie w dwóch fazach. W pierwszej, europejskiej, indeksy, które rozpoczynały dzień od umiarkowanych spadków rozpoczęły krótko po otwarciu rynków kasowych ruch w górę, zakończony wczesnym popołudniem czasu polskiego kilkugodzinną stabilizacją. Źródłem optymizmu był kolejny komunikat Pfizera, w którym gigant poinformował m.in. że szczepionka uzyskała finalnie skuteczność 95% (niezwykłym zbiegiem okoliczności dokładnie taką samą jak środek Moderny) i że w ciągu najbliższych dni podjęte zostaną starania, by jak najszybciej wprowadzić ją do użytku w nagłych wypadkach. Reakcja na rynku długu była dość ograniczona, ale pod presją i tak błyskawicznie znalazło się złoto. Rynki akcji jeszcze na jakiś czas znalazły pretekst do zwyżki, ale każda powtórka scenariusza z ubiegłego poniedziałku jest jednak słabsza i bardziej krótkotrwała. Główne europejskie indeksy zyskały od 0,3% (FTSE100) do 0,9% (FTSE MiB). WIG20 wzrósł o 0,9%, mWIG40 o 0,7%, a sWIG80 o 0,5%. Wzrosty głównego indeksu miały szeroki charakter, pod presją znajdowało się LPP, co mgło mieć związek z budową księgi przyspieszonego popytu na niecały procent akcji spółki, najsłabsze (-5,4%) było JSW, korygujące się po wczorajszych zwyżkach.