Otoczenie: Patryk Pyka, analityk DI Xelion
Pomimo przeciwności w postaci dalszej słabości akcji CD Projekt, WIG20 zdołał wczoraj zakończyć dzień na plusie. Polski indeks blue chipów zyskał 0,6% i do okrągłego poziomu 2000 pkt. zostało mu zaledwie 30 pkt. Kolor zielony pojawił się również w gronie indeksów reprezentujących małe i średnie spółki – sWIG80 zyskał 0,6% a mWIG40 1,2%. We wtorek nastroje w Europie nadal pozostawały mieszane, choć doniesienia medialne o negocjacjach na linii Londyn-Bruksela zaczynają być obiecujące.
Wśród największych spółek szerokość wzrostów ponownie była zadowalająca. Największą kontrybucję do indeksu wniosły akcje Allegro (+5,1%) oraz KGHM (+3,8%). Po drugiej stronie rynku znalazło się natomiast tylko pięć walorów z akcjami CD Projekt na czele, które zostały przecenione o 7,1%. Przypomnijmy, że premiera długo wyczekiwanej produkcji „Cyberpunk 2077" będzie miała miejsce już jutro. Tymczasem w drugiej linii spółek na uwagę zasługuje komunikat opublikowany po zakończeniu sesji przez Mercatora, zgodnie z którym większościowi akcjonariusze rozpoczęli proces przyspieszonej księgi popytu na nie więcej niż 508 tys. posiadanych akcji. Rynkowa wartość takiego pakietu przy aktualnej wycenie oscyluje w granicach 267 mln zł, co stanowi 4,8% kapitału zakładowego. Realizacja transakcji nie zmieni jednak układu sił w akcjonariacie – Wiesław Żyznowski wraz ze spółką Anabaza nadal posiadać będzie pakiet kontrolny objęty 6-miesięcznym ograniczeniem zbywalności.
Przy braku istotnych danych makro indeksy amerykańskie zakończyły wtorkową sesję na lekkim plusie. S&P500 zyskał 0,3%, zamykając się tym samym po raz pierwszy w historii powyżej 3700 pkt. Nasdaq zaliczył zwyżkę czwarty dzień z rzędu i wzrósł o 0,5%. Za oceanem wciąż trwają rozmowy w sprawie dodatkowego pakietu fiskalnego, natomiast do końca tygodnia Kongres prawdopodobnie przegłosuje ustawę zapewniającą tymczasowe finansowanie rządu federalnego. W przeciwnym razie po raz kolejny bylibyśmy świadkami tymczasowego „zamknięcia rządu", które w 2019 r. kosztowało gospodarkę USA ok. 0,2% wzrostu PKB w pierwszym kwartale. Główną osią sporu było wówczas sfinansowanie słynnego muru na granicy z Meksykiem.
W momencie pisania komentarza większość indeksów azjatyckich znajduje się powyżej kreski. Z ciekawszych danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na listopadową inflację CPI w Chinach, która okazała się ujemna i wyniosła -0,5% r/r (konsensus zakładał 0,0% r/r). Jednocześnie należy zaznaczyć, że w Państwie Środka po raz pierwszy od jedenastu lat mamy do czynienia z odczytem o charakterze deflacyjnym. Zaskakująco niski odczyt jest w dużej mierze efektem spadku cen żywności, w tym przede wszystkim wieprzowiny, w przypadku której zadziałał silnie efekt bazy.
Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku
Klin widoczny na wykresie DJIA, wraz z niedomkniętą luką hossy zlokalizowaną w okolicy 28.5k, wciąż straszą graczy z Wall Street, jednakże jankeskim bykom jak na razie udaje się utrzymać rynek na wysokich poziomach. S&P500 finiszował na historycznych maksimach, co w połączeniu z poranną zielenią widoczną obecnie na kontraktach, może okazać się pozytywnym triggerem dla spółek notowanych nad Wisłą.