Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion
Niedzielne informacje, że Donald Trump podpisał ustawę fiskalną wystarczyły, by poniedziałek na europejskich i amerykańskich giełdach przerodził się w dzień z wyraźną przewagą byków. Główne indeksy na kontynencie zyskały od 0,1% (FTSE100) do 1,5% (DAX), amerykańskie S&P500 zyskało 0,9%, a NASDAQ 0,7%. Urozmaiceniem dnia było głosowanie w zdominowanej przez Demokratów Izbie Reprezentantów nad propozycją odchodzącego prezydenta, by podwyższyć czeki dla obywateli w ramach pakietu pomocowego z 600 USD do 2000 USD. Teraz zapewne propozycja będzie musiała zostać odrzucona głosami republikańskich senatorów (sprzeciwiających się wzrostowi kosztu pakietu pomocowego o 464 mld USD).
Rewelacyjną sesję ma za sobą GPW. WIG20 i mWIG40 wzrosły po 2,5%, a sWIG80 o 1,5%. Na plusach zamknęło się wszystkich 20 komponentów głównego indeksu, najsilniej rosły notowania CCC i Lotosu. W mWIG-u absolutnym liderem ze zwyżką o 9,9% było XTB po informacjach, że rośnie prawdopodobieństwo wypłaty dywidendy.
Na razie nie widać za bardzo, co miałoby przerwać kończący rok festiwal wzrostów, po imponującej zwyżce o 2,7% Nikkei znalazło się dziś na 30-letnich maksimach. Po sześciu sesjach strat z rzędu silnie odbija też w Azji Alibaba. Notowania kontraktów futures są pozytywne, inwestorów czeka zapewne kolejny dobry dzień.
Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku
Mocna zwyżka MSCI Poland oraz ponowna aprecjacja złotego zwiększają szansę na wysokie zamknięcie się grudnia. Wczoraj WIG20 po ponad dziesięciu miesiącach, wrócił nad psychologiczny pułap 2000 punktów. Otoczenie zewnętrzne jak i lokalna sytuacja techniczna warszawskich indeksów, zachęcają do dalszej zwyżki. WIG jest bliski od zneutralizowania pułapki hossy a byki jak na razie czują się bardzo pewnie nad Wisłą. Jak pokazuje historia, zbyt duży optymizm na wysokich poziomach cenowych, może jednak okazać się zgubny dla zwolenników wzrostów. Wśród ostrzeżeń płynących z wykresu WIG20, wyróżnia się tygodniowa luka hossy. Wczoraj wskutek silnego otwarcia się rynku kasowego, indeks blue chips nie zdołał domknąć porannej wyrwy na wykresie. Pomiędzy poziomami 1958 – 1969 pojawiła się formacja GAP_w, która może jeszcze zostać do jutra zneutralizowana. Na chwilę obecną na wykresie tygodniowym widać okno, które z historycznego punktu widzenia stanowi bardzo silny magnes dla rynku. Ostatni raz tego typu luka pojawiła się na początku kwietnia 2020r. Mimo oczywistych ostrzeżeń, byki wówczas wyprowadziły wzrostową falę, jednakże rynek nie zdołał zbudować trwałej zwyżki. W lipcu rozpoczęła się wyprzedaż, która pod koniec października zatrzymała się idealnie na wysokości wspomnianej luki. Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, kiedy jednocześnie na wykresie WIG20 i WIG pojawia się formacja GAP_w, rynek otrzymuje informację o potencjalnym zagrożeniu ze strony niedźwiedzi. Obecnie nie da się przewidzieć, kiedy WIG20 miałby cofnąć się w okolice 1958-1969, jednakże im szybciej to zrobi, tym mniejsze ryzyko pojawienia się pułapki hossy. Problem niedomkniętych luk występuje także na DJIA i DAX. Zgodnie z kilkudziesięcioletnimi obserwacjami zagranicznych indeksów, istnieje obecnie prawie 100% pewność, że tygodniowe okna hossy zostaną wypełnione. Pytanie tylko kiedy?
Fundamenty: Adam Dudoń, analityk BM Alior Banku
Indeksy S&P 500 i Nasdaq ustanowiły nowe historyczne maksima, zyskując odpowiednio 0,87% i 0,74%. Inwestorzy po świątecznej przerwie powrócili na rynek w optymistycznych nastrojach wspieranych przez porozumienie na linii UE-Wielka Brytania i przez podpisanie pakietu wsparcia dla amerykańskiej gospodarki. Dodatkowo Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła ustawę, która przewiduje wsparcie w wysokości 2000 USD zamiast 600 USD dla kwalifikujących się obywateli - Senat prawdopodobnie jeszcze dzisiaj będzie nad nią głosować. Główne krajowe indeksy solidnie zyskały, a indeks blue chipów przy wzroście o 2,5% zakończył sesję powyżej okrągłego poziomu 2000 punktów. W ramach indeksu zyskiwały wszystkie walory, przy czym najmocniej (o 7,6%) wzrosły notowania CCC i Lotosu (5,6%). Nawet notowania CD Projektu, pomimo początkowej wyprzedaży spowodowanej m.in. przez informacje o pozwach zbiorowych w USA, zakończyły dzień z niemal 2%-owym wzrostem. Indeks mWIG40 zyskał równie mocno, choć rozbieżności pomiędzy poszczególnymi walorami były znacznie większe. W indeksie najmocniej zachowywały się walory XTB, które zakończyły sesję z niemal 10%-owym wzrostem, wspierane przez nadzieję inwestorów na wypłatę dywidendy po otrzymaniu zielonego światła od KNF. Z drugiej strony w zauważalnym odwrocie znalazły się spółki „covidowe": Biomed-Lublin przecenił się o 18%, Cormay i Mercator w okolicach 5% - podobnie w indeksie sWIG80 przecenił się Harper. Najmocniejszym walorem w indeksie mniejszych spółek była Netia, która wzrosła z poziomu 4,62 zł do 5,06 zł – co przewyższa poziom ogłoszony w wezwaniu na sprzedaż, które ogłosił Cyfrowy Polsat po cenie 4,8 zł. Z pozostałych informacji: 1. Dziś na GPW zadebiutuje Dadelo. 2. Fundusze nie planują sprzedaży akcji w wezwaniu na Polenergię po 47 zł za akcję, gdyż ich zdaniem wspomniana cena nie odzwierciedla wartości godziwej spółki