Wracają te same problemy

Ostatnie sesje na Wall Street i w Azji zakończyły się spadkami. To wywołało presję podaży na starcie środowej sesji w Warszawie. W efekcie WIG20 zaczął dzień z poziomu neutralnego 1987 pkt i znów próbuje "zadomowić się" w strefie konsolidacji.

Publikacja: 21.04.2021 09:10

Wracają te same problemy

Foto: Adobestock

S&P500 stracił wczoraj 0,7 proc., a Nasdaq Composite 0,9 proc. Dziś rano tokijski Nikkei 225 oscylował 2 proc. pod kreską. To przełożyło się na przewagę niedźwiedzi na starcie środowej sesji. Choć WIG20 otworzył się neutralnie, to po kilku minutach pogłębiał spadek o 0,3 proc. do 1981 pkt. Poniedziałkową próbę wybicia z konsolidacji można więc - powoli - zacząć spisywać na stratę.

Przewaga czerwieni widoczna była też rano na małych i średnich spółek. Indeks mWIG40 tracił 0,4 proc., a sWIG80 0,1 proc. Największe obroty w pierwszych taktach sesji były na Mercatorze. Akcje producenta rękawic medycznych taniały o 8,3 proc. przy obrocie 7,3 mln zł. Warto dodać, że do 170,1 zł pogłębiał rano dołek trendu spadkowego CD Projekt, pozostając silnym ciężarem dla całego segmentu blue chips.

Złoty był rano stabilny wobec dolara i euro. Amerykańska waluta kosztowała 3,7844 zł, a europejska 4,5490 zł. Ropa WTI taniała o 0,4 proc. do 62,4 USD za baryłkę, a notowania złota podeszły znów do 1790 USD za uncję. Na rynku kryptowalut bitcoin stabilizował się przy 55 500 USD, ale kilkuprocentowe zwyżki notowały m. in. ethereum i binance coin. Kapitalizacja całego rynku utrzymywała się powyżej 2 bln USD. A jak sytuację rynkową oceniali dziś rano eksperci?

Otoczenie: Kamil Cisowski, analityk DI Xelion

Poniedziałkowa niepewność przerodziła się we wtorek w korektę. Otwierające się w okolicach zera rynki europejskie wygenerowały swoje dzienne maksima krótko po starcie handlu, a następnie tylko spadały. Najsilniejszy spośród głównych indeksów DAX stracił 1,6%, najsłabszy IBEX 2,9%. W absencji jakichkolwiek nowych danych makro za przyczynę uznano coraz gorszą sytuację COVID-ową w Indiach, ale sami zwracamy uwagę przede wszystkim na problemy kryptowalut z wzrostami po weekendowej korekcie. W drugiej połowie dnia silnie tracił nawet dogecoin, najbardziej jaskrawy przykład absurdów, w które obfituje ta klasa aktywów. WIG20 spadł o 0,6%, mWIG40 o 1,0%, a sWIG80 o 0,7%, co nie jest złym rezultatem na tle reszty świata. Mimo to trudno oprzeć się wrażeniu, że nastroje inwestorów indywidualnych gwałtownie się pogarszają w miarę jak ich flagowe ubiegłoroczne inwestycje notują coraz poważniejsze straty. Allegro i CDR znowu dały spadkom największe kontrybucje, o 8,7% przeceniał się Mercator, w teorii w reakcji na decyzję o przeznaczeniu ubiegłorocznego zysku na skup akcji (zamiast na dywidendę), w praktyce zapewne nie bez związku z podanymi po sesji wynikami. Po bardzo słabym raporcie coraz gorzej wyglądają perspektywy dla Huuuge, który tracił wczoraj 4,7%.

S&P500 spadło o 0,7%, NASDAQ o 0,9%. W Azji także dzisiaj widzimy wyraźne spadki. O ile dość łagodna kontynuacja korekty za oceanem nie byłaby problemem, dziś rynki będą musiały się zmierzyć z pierwszą poważną rysą na sezonie wynikowym, opublikowanym po sesji raportem Netflix. Spółka pozyskała w 1Q2021 zaledwie 4 mln nowych subskrybentów, 2 mln mniej niż sama przewidywała na początku roku, a w 2Q2021 przewiduje przyrost o zaledwie milion, najniższy od 2013 r. Niemal dziewięcioprocentowa przecena w handlu posesyjnym wcale nie wydaje się w kontekście tak głębokiej rewizji (w 2Q2021 analitycy spodziewali się 4,2 mln nowych użytkowników) wysokim wymiarem kary.

Kontrakty futures nie sugerują rano wyprzedaży w Europie, ale grunt wydaje się grząski, a po otwarciu rynku kasowego nastroje mogą się szybko pogorszyć. Najlepiej w tym otoczeniu wyglądają perspektywy metali szlachetnych, które po skrajnym wyprzedaniu z początku roku powoli odzyskują siły.

Technika: Piotr Neidek, analityk BM mBanku

Przecena na światowych parkietach zaczyna się rozkręcać. Dzisiaj ponownie mocno na wartości traci Nikkei225. Tokijski indeks dotarł w okolice marcowej podłogi i wkrótce powinien zacząć się test kluczowego wsparcia. Wyraźne spadki odnotowuje KOSPI (-1.7%). Dzisiejsza przecena jest o tyle niebezpieczna, gdyż została zapoczątkowana w strefie tegorocznych maksimów. Na wykresie pojawia się możliwość wyrysowania podwójnego szczytu ze zmianą trendu włącznie.

Na uwagę zasługuje DAX, który wczoraj ponownie tracił na wartości. Kwietniowa, tygodniowa luka hossy została już domknięta, jednakże na wykresie pojawił się sygnał sprzedaży. Wtorkowe przełamanie lokalnego wsparcia 15185 wyzwala sygnał, który może przerodzić się w pretekst do realizacji ostatnich zysków. Do końca tygodnia pozostało jeszcze sporo czasu, jednakże już teraz widoczna jest formacja objęcia bessy. Jak na razie za wcześnie jest na to, aby można było posługiwać się ww. strukturą do prognozowania niemieckiego rynku. Niemniej jednak presja na dalsze spadki wyraźnie wzrasta.

Niebezpiecznie robi się pośród małych spółek. sDAX wbił się z północy do wnętrza wcześniejszej konsolidacji. Otwarta została struktura INOUT, w ramach której celem dla ww. benchmarku ma prawo okazać się tegoroczna podłoga. Coraz bardziej realna staje się także formacja G&R widoczna na amerykańskim indeksie Russell2000. Od początku tygodnia indeks ten stracił już 3.3% a do wsparcia nadal jest sporo miejsca.

Wyprzedaż akcji na zagranicznych parkietach uderza w warszawski parkiet. O ile w poniedziałek WIG próbował uciec górą z tegorocznej konsolidacji, o tyle już wczoraj zapał do wzrostów zanikł. Lokalne wsparcie 59140 nadal jest utrzymane, jednakże dzisiejsze otwarcie się sesji może to zmienić. Na wykresie ww. indeksu widoczna jest pułapka hossy, która ma prawo okazać się zapowiedzią realizacji ostatnich zysków i testem strefy 56k.

WIG20 ponownie zamknął się poniżej psychologicznej bariery 2000 punktów a impet spadków wciąż jest na korzyść niedźwiedzi. Lokalnie nie można wykluczyć korekty wzrostowej ostatniej zniżki, jednakże poniedziałkowy „fake" na linii oporu nie zapowiada powrotu byków na parkiet.

Na uwagę zasługuje USDPLN. Wprawdzie kwietniowe umocnienie się złotego miało korzystny wpływ na WIG20USD, jednakże sytuacja ta może się zmienić. A wszystko to za sprawą średniej z dwustu sesji MA200_d, do której dotarł ww. cross. Wczoraj pojawiła się formacja doji z długim, dolnym cieniem. Jej umiejscowienie na wysokości styczniowych szczytów, może oznaczać koniec spadkowej fali i ponowny marsz USDPLN na północ.

Fundamenty: Adam Dudoń, analityk BM Alior Banku

We wtorek na parkietach rynków rozwiniętych kontynuowana była korekta. Do tej pory 9/10 spółek z indeksu S&P 500 opublikowało wyniki lepsze od prognozowanych przez analityków, jednak sam fakt przewyższania konsensusu nie gwarantuje pozytywnej reakcji na rynku amerykańskim, który przyzwyczaił już inwestorów do takich pozytywnych zaskoczeń. Netflix po opublikowaniu raportu przecenił się o 9%, pomimo zadowalającego zysku na akcję (3,75 USD wobec konsensusu 2,97 USD). Inwestorów zaniepokoił słabszy przyrost nowych abonentów w I kw. (4 mln wobec oczekiwanych 6,2 mln). Spółka przewiduje scenariusz pozyskania jedynie 1 mln nowych klientów w kolejnym kwartale. Dziś wyniki za ubiegły kw. opublikuje Verizon Communications. W temacie pandemii – Europejska Agencja Leków stwierdziła, że szczepionka firmy Johnson & Johnson może mieć związek z bardzo rzadkimi przypadkami zakrzepów krwi (1 przypadek na 1 mln zaszczepionych), ale wciąż korzyści płynące ze szczepienia znacząco przewyższają marginalnie występujące poważne skutki uboczne.

Wszystkie kluczowe krajowe indeksy kontynuowały spadki. W indeksie blue chipów najgłębiej zanurkowały notowania Mercatora (-8,7%) wyprzedzając szacunkowe wyniki podane po sesji – w I kw. 2021 r. spółka miała 287 mln zł zysku netto wobec 21 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku i wobec 349 mln zł w ubiegłym kwartale. Inwestorzy mogą obawiać się rosnącej presji na spadki cen rękawic, o takiej obserwacji poinformował również zarząd, dodatkowo strona popytowa spodziewając się postępującego spadku cen przekłada w czasie swoje zamówienia. Poza producentem rękawic słabą sesję odnotowało również JSW (-3,1%) i PGE (-3%), natomiast najmocniej w indeksie zyskał Lotos (+1,4%) i Santander (+1,1%). W indeksie średnich spółek rozproszenie stóp zwrotu było niewielkie – najmocniejszy walor (XTB) zyskał 2,3%, a najsłabszy (Biomed-Lublin) przecenił się o 4,7%, pomimo informacji o nabyciu pakietu akcji za niemal 600 tys. zł przez osobę blisko związaną z osobą pełniącą obowiązki zarządcze. Większa dyspersja stóp zwrotu miała miejsce w indeksie sWIG80, w którym najmocniej rosnąca spółka (VRG) wzrosła o 12,2% - dzień wcześniej spółka opublikowała komunikat o nabyciu pakietu akcji o wartości 300 tys. zł przez przewodniczącego rady nadzorczej. Najgłębszą przecenę w indeksie małych spółek odnotowało Forte (-9,3%). Z pozostałych informacji: 1. Przychody Asbisu w marcu wzrosły r/r o 74% do 261 mln USD. 2. Ailleron podpisał finalną umowę sprzedaży udziałów w Software Mind, razem z Enterprise Investors spółka planuje przejęcia o wartości 200 mln zł.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego