Po nieco słabszej formie indeksów na Wall Street w czwartek kupującym trudno było zdobyć przewagę. Inwestorzy nieco wystraszyli się komunikatów z Fedu, co przełożyło się także na silne zwyżki amerykańskiego dolara. To z kolei miało wpływ na rynek surowców, szczególnie złota, którego kurs runął w dwie doby o około 90 dolarów.
WIG20 zaczął dzień lekko pod kreską, podobnie jak niemiecki DAX. Z rana liderem w gronie krajowych blue chips było Allegro. Jak się jednak później okazało, inwestorzy znów musieli obejść się smakiem, bo kolejny raz nie udało się utrzymać notowań powyżej 60 zł za walor. Jedną ze słabszych spółek był znów CD Projekt. Zapewne po przebiegu środowej sesji mało kto był zaskoczony słabością CD Projektu w czwartek.
Kolejne godziny na GPW upływały w dość sennej, prawie wakacyjnej atmosferze. WIG20 poruszał się w wąskim zakresie punktowym właściwie do końca dnia. Ostatecznie indeks dużych spółek stracił w czwartek 0,6 proc. i finiszował na poziomie 2211,6 pkt. Poza wspomnianymi Allegro oraz CD Projektem pod kreską zakończyły sesję m.in. JSW, KGHM oraz Cyfrowy Polsat. W słabszej formie znów były także przedsiębiorstwa konsumenckie. WIG20 starała się podbić grupa firm energetycznych, z PGE na czele.
Krajowe małe i średnie spółki także uległy siłom podaży. Z tych dwóch grup słabiej wypadł sWIG80 (-0,9 proc.). Łączny obrót na GPW przekroczył 1,2 mld zł, z czego ponad 0,2 mld zł przypadło na walory KGHM.
Do końca dnia utrzymała się także przewaga podaży na innych europejskich parkietach, choć niemiecki DAX finiszował z niewielkim dorobkiem punktowym. W USA bardzo dobrze rozpoczęły dzień spółki technologiczne – Nasdaq zyskiwał około 0,8 proc., natomiast S&P 500 nieco tracił.