Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Francuski indeks CAC 40 dzieliło w piątek mniej niż 1 proc. do historycznego rekordu ustanowionego w 2000 r. Od początku roku zyskał on już 24 proc., co plasuje go w gronie najlepszych indeksów rynków rozwiniętych. W tej kategorii rynków mocniej od niego w tym roku zyskują tylko główne indeksy giełd z: Helsinek (25 proc.), Luksemburga (27 proc.), Sztokholmu (29 proc.) i Wiednia (31 proc.), czyli parkietów dużo mniejszych od francuskiego.
– Dynamika wzrostu wygląda dobrze, zyski spółek rosną, a rekomendacje analityków są rewidowane w górę. Francja powinna skorzystać z silnego odbicia wzrostu gospodarczego, który może być bliski 6 proc. – twierdzi Patrice Gautry, główny ekonomista Union Bancaire Privee.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnym spadkami najważniejszych indeksów.
Izraelski atak na Iran przetoczył się szerokim echem po rynkach finansowych. Mocne wycofanie się inwestorów w stronę bezpieczniejszych aktywów ciąży dziś na indeksach akcyjnych. Spadki widać dziś praktycznie na wszystkich głównych giełdach.
Już w środę, gdy pojawiły się pierwsze doniesienia o przygotowaniach Izraela do ataku na Iran notowania ropy zdecydowanie wybiły opór zlokalizowany w okolicy 65 USD za baryłkę WTI.
Europejskie parkiety rozpoczynają piątkową sesję od wyraźnych spadków w reakcji na izraelski atak militarny na Iran. Zyskują obligacje, dolar, złoto, a także ropa naftowa.
Kontrakty na europejskie i amerykańskie indeksy akcji zapowiadają dziś ciężki dzień na rynkach. To reakcja na izraelski atak na Iran.
Na europejskich rynkach dominowały dziś spadki. Najsłabiej poradził sobie niemiecki DAX, który stracił dziś ponad 0,7%.