W przeddzień prawdopodobnie najważniejszego wydarzenia bieżącego tygodnia – wystąpienia prezesa Fed Jerome'a Powella na sympozjum w Jackson Hole kluczowe indeksy zarówno amerykańskie, jak i europejskie odnotowały lekką korektę. Najważniejszym pytaniem, które dziś zadają sobie inwestorzy, jest to, czy prezes Fed zapowie ograniczenie programu skupu aktywów, do czego zachęcają m.in. jastrzębio nastawieni członkowie Rezerwy Federalnej. Z pozostałych tematów – prezydent USA Joe Biden nie zmienił zdania w sprawie wyjścia wojsk z Afganistanu po zamachu w Kabulu.
Krajowy indeks WIG20 (-0,7%) również odnotował wczoraj lekką przecenę, choć po godzinie 15 wyszedł nawet chwilowo na plus, jednak druga fala wyprzedaży sprowadziła notowania indeksu w okolice dziennego minimum. Wśród blue chipów sesję powyżej kursu odniesienia zakończyły jedynie walory Dino (+2,5%), CD Projekt (+1,5%), Allegro (+0,6%), Tauron (+0,5%) i JSW (+0,5%), a najmocniej potaniało LPP (-3,2%). Wyjątkowo silnie na tle globalnych indeksów zachowały się średnie spółki z indeksu mWIG40 (+0,4%), który zyskuje już 5 sesję z rzędu. Do pobicia swojego historycznego maksimum z 2007 roku indeks średnich spółek potrzebuje jeszcze wzrostu o ok. 12%. Na czwartkowej sesji do wzrostów indeksu najmocniej przyczynił się AmRest (+7,7%) i Millennium (+4,6%). Inwestorzy pozytywnie przyjęli wyniki wspomnianej sieci amerykańskich restauracji. Najsłabszym walorem w indeksie był Biomed-Lublin (-3,9%), który ma problem z trwałym wybiciem powyżej okrągłego poziomu 10 zł od maja br. Bez większych zmian sesję zakończył indeks małych spółek sWIG80, w którym liderem wzrostów został PZ Cormay (+4,3%), a drugi dzień z rzędu największy spadek odnotował Getin Holding (-5,8%). Z pozostałych informacji: 1. Tauron w raporcie z I półrocze utworzy odpisy, które szacunkowo obniżą skonsolidowany wynik netto o 944 mln zł. 2. Budimex i PKP PLK zawarły umowę o wartości 587 mln zł netto. 3. Wyniki 11 bit studios za II kw. zaskoczyły pozytywnie analityków – spółka miała 9,7 mln zł zysku netto wobec konsensusu 4,8 mln zł. Wyniki były wyraźnie lepsze, niż zakładano w budżecie na ten okres. Spółka jest szczególnie zadowolona z wyników sprzedaży „Frostpunka", druga część tytułu została zapowiedziana w trailerze 12 sierpnia br. 4. Astarta rozpoczyna przegląd opcji strategicznych, rozważy m.in. pozyskanie nowego inwestora.
Rynki wstrzymują oddech przed wystąpieniem J. Powella
Patryk Pyka, DI Xelion
Dobrze wyglądający WIG20 nie uzyskał w czwartek wsparcia ze strony rynków bazowych i nie wykorzystał wcześniejszego przełamania oporu na poziomie 2300 pkt. Polski indeks blue chipów zakończył ostatecznie sesję ze spadkiem o 0,7%, jednak utrzymał kilkupunktowy zapas powyżej wspomnianego poziomu. Spod presji zdołał wymknąć się jedynie mWIG40, który zyskał 0,4% i wyznaczył nowe 14-letnie maksimum. Sztuka ta nie udała się natomiast indeksowi małych spółek – sWIG80 stracił na zamknięciu sesji 0,1%. Niedźwiedzie nastroje towarzyszyły w czwartek zdecydowanej większości parkietów europejskich i przeniosły się za ocean, przerywając tym samym 5-dniową serię wzrostów indeksu S&P500, który stracił 0,6%.
Rynki w drugiej połowie tygodnia uruchomiły tryb wyczekiwania na kluczowe wydarzenie rozpoczętego wczoraj sympozjum w Jackson Hole, a mianowicie wystąpienia J. Powella. Szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej rozpocznie dziś swoje wystąpienie w okolicach godziny 16:00 czasu polskiego, dlatego należy spodziewać się, że do tego momentu światowe rynki mogą pozostawać w swego rodzaju zawieszeniu. Wczoraj mogliśmy zapoznać się z jastrzębimi komentarzami niektórych członków FOMC – wywiadów udzieliła m.in. E. George oraz J. Bullard. Szefowa Fed Kansas, E. George stwierdziła, że silna fala zakażeń obserwowana w USA może wprawdzie wpłynąć na rynek pracy, jednak nie wykolei gospodarki tak jak miało to miejsce w poprzednim roku. Podobne stanowisko zaprezentował J. Bullard, który dodał, że tapering powinien rozpocząć się już teraz i zakończyć w I kw. 2022 r.
Uważamy, że ewentualna zapowiedź rozpoczęcia procesu redukowania skupu aktywów jeszcze w tym roku może mieć charakter warunkowy. Warto zauważyć, że dzienna liczba zakażeń w USA od kliku dni utrzymuje się w okolicach 150 tys. przypadków, co nawet przy tak dużym poziomie zaszczepienia społeczeństwa amerykańskiego każde zachowywać ostrożność. Natomiast ewentualne opóźnienie taperingu do I kw. 2022 r. powinno być odebrane przez rynek pozytywnie ze względu na to, że inwestorzy mieli już sporo czasu, by oswoić się ze scenariuszem, zgodnie z którym zacieśnianie miałoby wystartować jeszcze w tym roku. Nie jest jednak wykluczone, że inwestorom będzie musiała wystarczyć ogólna i pozbawiona konkretów zapowiedź rozpoczęcia taperingu w nieokreślonej bliżej przyszłości.