Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.11.2021 05:00 Publikacja: 23.11.2021 05:00
Foto: Bloomberg
Wszystko to przez spekulacje mediowe, jakoby Rosja rozważała atak na Ukrainę. – Weekendowe doniesienia prasowe dotyczące ruchów rosyjskich wojsk mogą być przyczyną przeceny rosyjskich aktywów. Według doniesień medialnych Stany Zjednoczone podzieliły się ze swoimi europejskimi sojusznikami informacjami wywiadowczymi, które pokazują duże nagromadzenie rosyjskich wojsk i artylerii wzdłuż granicy z Ukrainą. Wojsko amerykańskie dostrzega ryzyko inwazji Rosji na Ukrainę na początku przyszłego roku. Rosja szybko zdementowała te doniesienia i stwierdziła, że ??to Stany Zjednoczone sprowadzają na Ukrainę żołnierzy zza oceanu, podczas gdy Rosja gromadzi wojska na własnym terytorium. Najbliższy czas może pokazać, czy groźba inwazji jest realna, czy jest to kolejny wybieg taktyczny Putina, mający na celu zbadanie reakcji krajów zachodnich – wskazują analitycy X-Trade Brokers. To jednak wystarczyło, aby na inwestorów padł blady strach. A przecież nie jest to jedyny pretekst do spadków. – Warto pamiętać, że do przeceny przykłada się również spadek cen ropy oraz mocny dolar. RTS jest indeksem dolarowym, dlatego mocniejsza amerykańska waluta nie służy rosyjskiemu indeksowi – zauważają przedstawiciele XTB. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca RTS spadł o około 12 proc., co czyni go jednym ze słabszych indeksów w ostatnim czasie. Licząc jednak od początku roku, RTS wciąż utrzymuje się na solidnym plusie. Zyskał bowiem prawie 20 proc. Przy takich stopach zwrotu korekta jest wręcz czymś naturalnym. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dzisiejsza sesja przemija głównie pod znakiem danych makroekonomicznych, które spowodowały wyraźniejsze ruchy na głównych indeksach.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Finałowa sesja kwietnia na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 2,60 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG oddał 2,08 procent.
Środa na GPW przyniosła schłodzenie nastrojów. W centrum uwagi inwestorów były banki, CCC oraz XTB.
Środową sesję WIG20 zakończył 2,6 proc. na minusie. Jego ciężarem okazały się głównie banki oraz walory firmy CCC.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Spadki na GPW nabrały rozpędu. Na dwie godziny przed końcem notowań WIG20 spadał prawie 3 proc.
Indeksy na warszawskiej giełdzie świecą dzisiaj na czerwono. Inwestorzy rozgrywają przede wszystkim wyniki finansowe spółek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas