Dziś przed inwestorami zapewne znów sporo emocji i wyczekiwanie na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej. Czy Jerome'owi Powellowi i spółce uda się uspokoić rynki? Będzie to trudne, gdyż podwyżki stóp są raczej koniecznością, a inwestorom jastrzębie tony bankierów centralnych się nie spodobają. Jak sytuację komentują maklerzy?
Byki w odwrocie przed Fed
Maciej Madej, DM TMS Brokers
Wtorkowy handel na Wall Street został ponownie zdominowany przez obóz niedźwiedzi. Najmocniej traciły akcje spółek technologicznych. Nasdaq100 cofnął się o 2,28 proc. W tym samym czasie S&P500 zniżkował o 1,22 proc., a notowania Dow Jones skorygowały się o 0,19 proc. Pomimo dobrych danych za miniony kwartał walory Microsoft wyraźnie taniały, choć na koniec dnia wróciły w okolice poziomów odniesienia. Przychody MSFT urosły do 51,7 mld USD, a zysk na akcję wyniósł 2,48 proc. ( 7 proc. powyżej oczekiwań). Sesji do udanych zaliczyć nie mogą także Apple (-1,14 proc.), Netflix (-5,35 proc.), Amazon (-3,15 proc.), NVIDIA (-4,48 proc.), Intel (-1,81 proc.), Facebook (-2,77 proc.) i Twitter (-2,54 proc.). W Azji nastroje są mieszane, z przewagą niedźwiedzi. Nikkei traci 0,4 proc., a Hang Seng utrzymuje się przy poziomach odniesienia. KOSPI cofa się o 0,3 proc., ale Shanghai Composite umacnia się o 0,6 proc.
W środę Federalny Komitet do spraw Operacji Otwartego Rynku (FOMC) podejmie decyzję ws. poziomu stóp procentowych w USA. O ile podwyżka stóp nie jest rozważana w styczniu, o tyle Fed może przygotować rynek na podwyżkę w kolejnych miesiącach (prawdopodobny marzec). Jastrzębie tony mogą wywoływać niechęć inwestorów do ryzykownych aktywów i negatywnie przekładać się na ceny akcji. Rynek obawia się, że podwyżki stóp w USA, ale też w innych częściach świata, stłumią wzrost gospodarczy, a tym samym pogorszą koniunkturę dla spółek z Wall Street. Równocześnie trwa sezon publikacji wyników kwartalnych w USA, a w bieżący tygodniu swoimi raportami pochwali się kilka znaczących spółek. W dotychczasowych rezultatach próżno szukać wzorca, jednak znacząca reakcja inwestorów na niewielkie minięcie się z prognozami wyników Netflix, czy korekta Microsoft pomimo dobrych wyników wskazuje na dość korekcyjne nastroje.
Wtorek był zaskakująco dobry na krajowym podwórku. Przy spadkach na ważnych europejskich parkietach WIG20 urósł o 1,35 proc. Wśród krajowych blue chips dominowało CCC (+5,09 proc.), a podium domykały LOTOS (+4,99 proc.) oraz Allegro (+3,15 proc.). W rejestrze krótkiej sprzedaży pojawiła się pozycja na Allegro (pierwsza od debiutu na GPW). Słabo radził sobie CDProjekt, którego akcje potaniały o 2,91 proc.