Na zamknięciu piątkowej sesji za akcje Śnieżki płacono 72,80 zł.
Autorzy rekomendacji podkreślają, że szansę na wzrost upatrują już nie tylko na rynku ukraińskim. Zwracają uwagę, że spółka pokazała zaskakująco dobre wyniki w I kwartale w Polsce. - Pozytywnym zaskoczeniem był dla nich wpływ dwucyfrowej podwyżki cen produktów na początku 2023 roku, co w połączeniu z niższą presją ze strony kluczowych kosztów zapewnił znaczną poprawę marż.
- Wprowadzona dwucyfrowa podwyżka cen w 2023 roku była wyraźnie widoczna w poziomie sprzedaży w kwartale (wzrost r/r pomimo sygnalizowanego znacznego spadku wolumenów) oraz w wynikach EBIT za I kwartał 2023 r. w Polsce na poziomie 29 mln zł (najwyższy wynik od 2021 r., kiedy spółka zaczęła wykazywać EBIT w podziale na kraje). W przyszłości spodziewamy się, że poprawa marż przeważy nad negatywnym efektem niższych wolumenów ze względu na słabą siłę nabywczą polskich konsumentów - wyjaśniają.
Według opinii analityków rok 2022 był ostatnim rokiem podwyższonych nakładów inwestycyjnych, po którym prognozują je na poziomie około 45 mln zł rocznie w latach 2023-27. Ich zdaniem powinno to pozytywnie wpłynąć na potencjał dywidendowy spółki. - Chociaż zarząd początkowo informował, że będzie wypłacał 50 proc. zysku netto do czasu osiągnięcia wskaźnika dług netto/EBITDA na poziomie 1x, to w 2023 r. wypłata wyniosła 69 proc. (wskaźnik dług netto/EBITDA wynosił natomiast 2,7x na koniec roku) – zauważają.
Tekst jest skrótem rekomendacji Ipopemy Securities dla akcji Śnieżki opracowanej zlecenie GPW w ramach Giełdowego Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego. Jej autorem jest Michał Pilch. Pierwsze rozpowszechnianie raportu nastąpiło 30 czerwca, o godz. 7:59.