Rynek pozytywnie przyjął wyniki grupy za IV kwartał i cały 2022 rok oraz propozycję zarządu dotyczącą wypłaty 0,74 zł dywidendy na akcję.
W 2022 r. Grupa Boryszew zanotowała 114 mln zł zysku netto, co oznacza poprawę o ponad 38 proc. względem poprzedniego roku. EBITDA zwiększyła się o prawie 15 proc., osiągając 395 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 6,8 mld zł i były o ponad 8 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Wyrażna poprawa miała miejsce w segmencie motoryzacji, co było efektem odmrożenia podaży nowych samochodów oraz dynamicznego wzrost zamówień na części do aut elektrycznych.
Przychody w segmencie motoryzacji wyniosły 1,7 mld zł, a wynik EBITDA bez zdarzeń jednorazowych za 2022 rok to 31 mln zł. W samym tylko czwartym kwartale ubiegłego roku te liczby wyniosły odpowiednio 455 mln zł oraz 17,8 mln zł. Grupa realizowała znaczące inwestycje rozwojowe w tym segmencie, które pochłonęły 119 mln zł, stanowiąc niemal połowę całkowitych nakładów inwestycyjnych Grupy Boryszew w 2022 roku. - Zwiększamy moce produkcyjne w Grupie Maflow w obszarze przewodów klimatyzacyjnych do aut elektrycznych, trwa budowa nowych zakładów w Chinach oraz Meksyku. To nasza odpowiedź na prężny rozwój elektromobilności, który dla Grupy Boryszew zaowocował umowami z nowymi klientami oraz wzrostem zamówień u dotychczasowych kontrahentów – wyjaśnia Wojciech Kowalczyk, prezes Boryszewa.
Przychody segmentu metale wyniosły 4,3 mld złotych, natomiast wynik EBITDA bez zdarzeń jednorazowych zwiększył się rok do roku o 12 proc., do 340 mln zł. - Segment powtórzył historycznie wyniki z 2021 roku, pomimo widocznego spowolnienia gospodarczego w czwartym kwartale. W warunkach porównywalnych, czyli bez sprzedanego FŁT oraz zakończonej działalności Hutmenu, Segment odnotował ponad 25-proc. wzrost przychodów. Wysoka sprzedaż walcówki przewodowej oraz wyrobów wyciskanych z aluminium w NPA Skawina zaowocowały niemal 53-proc. wzrostem sprzedaży w tym zakładzie – wskazuje szef Boryszewa.