Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Henryk Siodmok, prezes Mo-Bruku, informuje, że inwestycje będą sfinansowane zarówno ze środków własnych, jak i poprzez kredyty bankowe, preferencyjne pożyczki i dotacje. Fot. mat. Prasowe
Na początku przyszłego roku Mo-Bruk chce rozpocząć wydobycie i sprzedaż mułów węglowych. Obecnie oczekuje na wydanie odpowiedniej zgody. – Powinna być na przełomie listopada i grudnia, gwarancji, kiedy dokładnie, nie ma, ale w I kwartale 2023 r. powinno się rozpocząć wydobycie i sprzedaż mułów – uważa Henryk Siodmok, prezes spółki.
Muły węglowe są zgromadzone w dwóch wałbrzyskich osadnikach. Ich łączna pojemność wynosi około 5 mln m sześc. Aby nadawały się do spalania w elektrowniach i elektrociepłowniach, muszą być od nich odseparowane m.in. kamienie i trawy. W pobliżu osadników znajduje się też hałda ze skałą płonną, która zawiera dużą ilość węgla antracytowego. Spółka chce pozyskiwać także ten surowiec. Dąży zwłaszcza do nawiązania współpracy z elektrowniami zawodowymi. Zasoby mułów węglowych mogą być wydobywane nawet przez cztery lata.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jest pierwszy wyrok w sporze między Polskim Funduszem Rozwoju a giełdowym dostawcą odzieży dla wojska – spółką A...
Państwowe spółki podpisały porozumienie, dzięki któremu powstaje nowy gracz na ryku logistycznym z ponad 30 tys....
Selena FM przejęła kontrolę nad giełdowym producentem pap. Mniejszościowi udziałowcy w większości jednak nie odp...
Obecnie sprzedaż AGD na wszystkich najważniejszych rynkach dla spółki spada.
Wiara inwestorów w dostawców sprzętu wojskowego nie słabnie. Ich notowania kontynuują zwyżki.
Kumulacja niekorzystnych czynników bije w wyniki papierniczo-celulozowej grupy, co negatywnie przekłada się na j...