"Nie powiedziałbym, że koniunktura jest świetna, ale z całą pewnością się poprawia" - powiedział dyrektor finansowy NWR Marek Jelinek w rozmowie z agencją Bloomberg. Jelinek zaznaczył, że zwiększony popyt pozwolił spółce zmniejszać stan magazynów. W związku z tym spodziewa się, że druga połowa roku będzie dla NWR lepsza, o ile nie nastąpi gwałtowne załamanie.

Według Jelinka producenci stali zaczęli zwiększać produkcję w maju, co było efektem poprawy sytuacji gospodarczej.

Szef finansów NWR potwierdził poprzednie deklaracje firmy, która jest nadal zainteresowana udziałem w prywatyzacji polskich i ukraińskich kopalni. Jelinek zaznaczył, że spółka dysponuje sporym zapasem gotówki, który pozwoli jej działać szybko, jeśli na rynku pojawi się odpowiednia okazja.

Według stanu na 30 czerwca spółka miała zapasy gotówkowe w wysokości 392 mln euro, a jej zadłużenie netto wynosiło 621 mln euro. W rozmowie z Bloombergiem, Jelinek zaznaczył, że firma nie planuje skupu akcji, nie ma też potrzeby refinansowania zadłużenia w najbliższym czasie.

NWR nadal prowadzi rozmowy nt. sprzedaży swojej spółki zależnej NWR Energy AS.