Dlaczego spółka, która chce w tym roku przeprowadzić publiczną emisję akcji, ma tak słabe wyniki? – W styczniu uruchomiliśmy połączenia kolejowe z Polski do Hamburga, a w kwietniu do Bremerhaven, co wiązało się z koniecznością poniesienia pewnych kosztów. Z drugiej strony trzeba trochę czasu do takiego wypełnienia składów, które zapewni nam rentowność na nowych liniach – mówi Wojciech Baraniak, kierownik biura zarządu PCC Intermodal.
Uruchomienie połączeń do Niemiec znalazło odzwierciedlenie w przychodach spółki, które wzrosły w I półroczu do 35 mln zł (o 41 proc.). Niestety, już na poziomie wyniku brutto ze sprzedaży PCC Intermodal miało 7,8 mln zł straty (rok wcześniej miało 0,9 mln zł zysku). Spółka zanotowała też wzrost łącznych zobowiązań do 22,3, z 17,8 mln zł zł.
W połowie listopada kolejowa firma zamierza rozpocząć emisję akcji. Do dziś nie wiadomo jednak, ile ich zaoferuje. 12 października NWZA miało zdecydować o zwiększeniu liczby walorów serii C, emitowanych w drodze publicznej subskrypcji do 21,76, z 6,76 mln sztuk. Firma nie podaje, jakie ostatecznie uchwały podjęli akcjonariusze. Prospekt emisyjny przewiduje, że papiery będą sprzedawane po maksymalnej cenie wynoszącej 4 zł. To mogłoby oznaczać, że zarząd chce pozyskać z oferty do 87 mln zł.