Nie chce zdradzać szczegółów. Przyznaje jedynie, że poprawa jest osiągana zarówno na poziomie przychodów i wyniku netto. Przed rokiem w I kwartale spółka handlująca butami importowanymi głównie z Włoch miała 5,8 mln zł przychodów i 2,9 mln zł straty netto. Plesiak nie chce się zdradzić, czy tym razem uda się wyjść na plus.

Szef wrocławskiej firmy podkreśla, że korzyści zaczynają przynosić prowadzone w zeszłym roku działania optymalizujące działalność. Dotyczyły one m.in. restrukturyzacji zatrudnienia i zlecenia części prac związanych głównie z transportem i magazynowaniem firmom zewnętrznym. – To pozwala teraz na poprawę sprzedaży i rentowności – mówi Plesiak.

Prima Moda posiada obecnie 38 salonów, zlokalizowanych w galeriach handlowych. W tym roku planuje uruchomić kilka nowych placówek, ale ile ich dokładnie przybędzie, na razie trudno określić. – Jesteśmy w tym zakresie głównie uzależnieni od tempa otwierania nowych galerii handlowych. Mamy podpisanych kilka umów najmu – dodaje.