Obecna wartość kontraktów terminowych na dostawy energii elektrycznej w przyszłym roku to około 51,2 euro za MWh.

Przed trzema miesiącami CEZ informował, że ma zakontraktowane około 70 proc. przyszłorocznej produkcji prądu. Średnia cena również wynosiła wtedy około 52 euro za MWh. Natomiast w lutym przedstawiciele koncernu deklarowali, że zakontraktowano około 53 proc. produkcji zaplanowanej na 2011 r. i to po cenie około 54 euro za MWh.

Koncern poinformował też, że na razie nie spieszy się z podpisywaniem umów na lata 2012 i 2013, ponieważ czeka na to, aż ceny energii wzrosną.

W I półroczu 2010 r. przychody CEZ-u nieznacznie wzrosły w ujęciu rok do roku z 97,06 mld koron, do 98,68 mld koron (15,86 mld zł), jednak czysty zysk energetycznego koncernu spał i to bardzo istotnie, bo z 35,2 mld koron, do zaledwie 28,7 mld koron (4,61 mld zł).