Cena wywoławcza całej państwowej resztówki to 103,7 mln zł, co daje ponad 138 zł za papier.
Zgłoszenia od potencjalnych inwestorów będą przyjmowane do 26 listopada do o godz. 14. Chętni muszą wpłacić wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej pakietu, czyli 10,37 mln zł.
Właścicielem większościowego pakietu prawie 84,8 proc. akcji Anwilu jest PKN Orlen. Płocki koncern próbował kilka miesięcy temu sprzedać spółkę z Włocławka, jednak nie porozumiał się co do ceny z Zakładami Azotowymi Puławy i ostatecznie do transakcji nie doszło.
Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu mówi "Parkietowi" w lipcu tego roku, że być może koncern zdecyduje się na odkupienie od pozostałych akcjonariuszy reszty akcji Anwilu. Mógłby wtedy wystawić na sprzedaż całą spółkę i - być może - uzyskać wyższą cenę.
Co Orlen na ofertę MSP? - Jako większościowy akcjonariusz Anwilu, monitorujemy wszelkie potencjalne transakcje dotyczące akcji tej spółki - poinformowano nas w biurze prasowym płockiego koncernu. - Przeanalizujemy niniejszą ofertę i zdecydujemy - dodali przedstawiciele Orlenu.