Na giełdzie papiery kosztują po ok. 4,4 zł. Zgodę na emisję akcji muszą jeszcze wyrazić udziałowcy na walnym zgromadzeniu 9 sierpnia.
Infosystems szuka nabywców na te papiery już od kilku kwartałów. – Jesienią ubiegłego roku byliśmy blisko podpisania umowy inwestycyjnej z jedną z instytucji, ale na przeszkodzie stanęła zbyt wysoka cena emisyjna – wyjaśnia Mariusz Sosnowski, prezes Infosystems, firmy specjalizującej się?w produkcji i wdrażaniu oprogramowania dla branży poligraficznej. Twierdzi, że fundusz, który obecnie jest zainteresowany wejściem do spółki, zaakceptował te warunki.
Infosystems chce wydać pozyskane pieniądze na zakup spółki w Niemczech i Rosji. Obie będą się zajmować sprzedażą produktów polskiej firmy oraz ich wdrażaniem. Infosystems obejmie w nich większościowe pakiety. Koszt obu zakupów będzie większy niż pieniądze, które firma dostanie od nowego udziałowca. – Będziemy wspierać się środkami własnymi. Gdy okażą się niewystarczające, skorzystamy z kredytu. Nie będzie duży – mówi Sosnowski. Według niego obie akwizycje powinny być sfinalizowane do końca roku.
Po trzech kwartałach poprzedniego roku obrotowego (zakończył się 30 czerwca) Infosystems miał 2,96 mln zł przychodów i 1,28 mln zł zysku netto. Sosnowski zapewnia, że okres kwiecień–czerwiec był dla spółki wyjątkowo dobry. – Nasz zysk był większy niż we wcześniejszym kwartale – uchyla rąbka tajemnicy. W I kwartale roku kalendarzowego 2011 spółka zarobiła 0,5 mln zł.
