Asseco Central Europe jest coraz bliżej przejęcia przez Asseco Poland, które obecnie posiada nieco ponad 40 proc. kapitału słowackiej spółki. Zgodnie z założeniami przygotowywanej od kilku miesięcy operacji (to pierwszy etap konsolidacji grupy Asseco), właściciele Asseco CE (d. Slovakia) w zamian za posiadane papiery dostaną nowe akcje rzeszowskiej firmy. Parytet został ustalony na 2,1 akcji Asseco CE za jeden papier Asseco Poland. Operacja zostanie sfinalizowana, jeśli zgodzi się na nią 96 proc. udziałowców Asseco CE.
Trochę brakuje
– Słowaccy udziałowcy mniejszościowi, których znamy, podpisali zobowiązania, że zgadzają się na zamianę akcji. Nie znamy jedynie stanowiska części inwestorów finansowych z Polski i drobnych inwestorów indywidualnych – mówi Josef Klein, prezes Asseco CE. Szacuje, że ok. 95 proc. akcjonariuszy słowackiej spółki zgadza się na przejęcie przez Asseco Poland (wśród nich rzeszowska firma).
Asseco złożyło już do słowackiego UOKiK wniosek o zgodę na tego typu operację. Urząd ma 25 dni roboczych na zajęcie stanowiska. – Oczekujemy decyzji na początku września – wskazuje Klein. Spodziewa się w tym samym czasie zatwierdzenia prospektu emisyjnego nowych akcji Asseco Poland. – Zakładamy, że pod koniec października dokonamy zamiany akcji. Zaraz potem Asseco Poland podejmie prace zmierzające do zdjęcia nas z GPW – oznajmia.
Rynek jest słaby
Kierowana przez Kleina firma odczuwa skutki spowolnienia gospodarczego. Szczególnie słabo w I półroczu wyglądała sprzedaż do sektora publicznego na Słowacji. – Nasze władze szukają oszczędności, co odbija się na liczbie projektów informatycznych – wyjaśnia prezes.
W I półroczu grupie udało się zwiększyć obroty, dzięki kontraktom z administracją publiczną w Czechach, o 6 proc., do 62,73 mln euro. Zysk operacyjny spadł jednak o 13 proc., do 9,5 mln euro. Zysk netto obniżył się do 7,55 mln euro.