Upada PNI. Budimex utopił w tej spółce 335 mln zł

Ratunkiem dla PNI ma być układ z wierzycielami. Prezes Budimeksu oddał się do dyspozycji nadzoru,ale ma szansę zachować posadę

Aktualizacja: 12.02.2017 23:00 Publikacja: 25.08.2012 06:00

Dariusz Blocher, prezes Budimeksu, zapewnia, że mimo kłopotów z PNI, giełdowa spółka będzie miała do

Dariusz Blocher, prezes Budimeksu, zapewnia, że mimo kłopotów z PNI, giełdowa spółka będzie miała dodatni wynik netto w 2012 r. Zysk ma też pokazać grupa. fot. K. Kamiński

Foto: Archiwum

Nawet o 10 proc., do 45,77 zł, taniały w piątek akcje Budimeksu w reakcji na informację o złożeniu przez wchodzące w skład grupy Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury wniosku o ogłoszenie upadłości układowej. Budimex przejął tę spółkę pod koniec minionego roku. Za 100 proc. udziałów zapłacił 225 mln zł. Od momentu przejęcia dodatkowo zasilił PNI kwotą około 100 mln zł.

Prezes do dyspozycji rady

Jak poinformował prezes Budimeksu Dariusz Blocher, spółka podjęła w ostatnich tygodniach decyzję, że nie będzie dalej finansować działalności PNI. Zarząd nie chciał doprowadzić do sytuacji, że sama też wpadłaby w kłopoty finansowe. Aby ratować PNI, musiałaby bowiem wyłożyć nawet kilkaset milionów złotych.

W związku z sytuacją w PNI Blocher oddał się do dyspozycji rady nadzorczej. Jednak może zachować posadę. Cytowany przez PAP przewodniczący rady Marek Michałowski powiedział, że nie widzi podstaw, aby wyciągać personalne konsekwencje w związku z inwestycją w PNI, a sytuacja finansowa grupy jest bardzo dobra.

Wielomilionowe odpisy

Budimex już pod koniec czerwca poinformował o odpisaniu od wartości udziałów PNI kwoty 182,3 mln zł poprzez korektę wyniku z lat ubiegłych. Problemy tej spółki będą jednak mieć wpływ także na tegoroczne wyniki. Budimex dokonał odpisu aktualizującego wartość firmy wynoszącego 45 mln zł, co obniży o tę kwotę półroczny wynik brutto i netto (wcześniej informował, że w okresie styczeń–czerwiec grupa miała 67,1 mln zł czystego zarobku). Wyniki jednostkowe zostaną natomiast skorygowane o 145 mln zł na poziomie zysku brutto i o 123 mln zł na poziomie netto. W II półroczu konsolidacja PNI obniży wynik brutto grupy o kolejne 100 mln zł. Blocher zapewnia, że mimo odpisów spółka i grupa nie powinny mieć straty ani w I półroczu, ani w całym 2012 r.

Według szefa Budimeksu, PNI nie ma zadłużenia wobec banków. Do układu wejdą zobowiązania wobec podwykonawców, dostawców i pracowników, którzy opuścili spółkę (z tytułu należnych im odpraw). Zdaniem Blochera propozycje układowe zakładają niewielkie redukcje zobowiązań i renegocjację nierentownych kontraktów oraz umów konsorcjalnych. Liczy on, że sąd podejmie decyzję w sprawie PNI w ciągu miesiąca i że będzie ona pozytywna. – Dwa kontrakty pozyskane przez PNI jeszcze przed przejęciem spółki przez Budimex generują olbrzymie straty.?Liczymy, że uda nam się zawrzeć taki układ, że firma będzie w stanie realizować cztery pozostałe zlecenia – mówi prezes.

Informuje też, że dane udostępnione w trakcie badania PNI przed przejęciem (due diligence) nie wskazywały, że sytuacja na kontraktach realizowanych przez tę firmę może być aż tak zła. –Nie byliśmy aż takimi optymistami jak zarząd PNI, ale nie spodziewaliśmy się również aż tak dużych strat – podkreśla szef Budimeksu.

Nie chciał zdradzić, czy w związku z problemami PNI Budimex będzie miał roszczenia wobec PKP, od którego przejął spółkę pod koniec minionego roku. – Dziś najważniejsze jest, żeby udało się uratować spółkę poprzez zawarcie układu.?Jeśli nam się powiedzie, to będziemy myśleć, co dalej z tym zrobić – mówi i dodaje, że w umowie prywatyzacyjnej znajdował się zapis, że PKP będzie wspierać rozwój PNI. Spółkę odcięto jednak od kontraktów na utrzymanie torów.

[email protected]

Opinie

Krzysztof Pado | analityk DM BDM

Informacja o złożeniu przez Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury wniosku o upadłość jest zaskoczeniem. Wprawdzie wcześniej Budimex sygnalizował, że spółka ta ma nierentowne kontrakty, ale rynek wniosku o upadłość się nie spodziewał. To, czy PNI uda się wyjść na prostą, w dużej mierze będzie zależało od losów nierentownych kontraktów z PKP. Być może będą renegocjowane. To właśnie one są kluczowym problemem, bo zadłużenia wobec banków PNI nie ma. Budimex do tej pory był postrzegany jako spółka stabilna i stosunkowo przewidywalna. Stąd też piątkowy mocny spadek kursu. Sytuacja związana z PNI może mieć duży wpływ na wyniki Budimeksu. Znany był z tego, że miał wysoką stopę dywidendy. Jeśli na koniec roku będzie miał jednostkową stratę lub niewielki zysk, to nie będzie możliwości wypłaty wysokiej dywidendy. kmk

Cezary Bernatek | analityk KBC Securites

Nie ma podstaw do twierdzenia, że Budimex utajniał informacje na temat kondycji zależnego PNI. Pod koniec czerwca dokonał przecież odpisu w wysokości ponad 182 mln zł w ciężar wyników lat ubiegłych, przez co skorygowany zostanie raport za miniony rok. Były też próby renegocjacji nierentownych kontraktów, jakie realizuje Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury. Z sześciu dużych zleceń dwa są nierentowne. Budimex kupił PNI?za 225 mln zł i dodatkowo dofinansował spółkę kwotą 100 mln zł. Teraz musiał złożyć wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu, aby chronić interesy całej grupy i jej akcjonariuszy. Gestia w zakresie rozwiązania sytuacji jest przede wszystkim po stronie kontrahentów (sytuacja z bankami jest czysta). Jeśli uda się renegocjować warunki, to jest szansa na uratowanie spółki. Znaków zapytania jest jednak sporo. kaa

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?