Na koniec dnia kurs wynosił 0,41 zł, co oznaczało 2,4-proc. przecenę. Właściciela przez cały dzień zmieniło 4,67 mln akcji, najwięcej od 9 lipca. Obroty wyniosły 1,8?mln zł.

Chłodna reakcja inwestorów wynikała z faktu, że giełdowy fundusz w pierwszych sześciu miesiącach roku zarobił netto ledwie 0,69 mln zł, czyli o 97,5 proc. mniej niż rok wcześniej, gdy zarobek przekraczał 29 mln zł. Na poziomie operacyjnym rezultaty wyglądały nieco lepiej. Zysk w poprzednim półroczu sięgnął prawie 4,5 mln zł. Rok wcześniej wynosił jednak aż 32,9,2 mln zł. Przychody spółki skurczyły się o 53,6 proc., do 56,3 mln zł. Równocześnie zadłużenie wzrosło na koniec czerwca do 103,9 mln zł z 73,05 mln zł rok temu.

Negatywnie na wyniki skonsolidowane Calatravy Capital, która prowadzi działalność inwestycyjną, wpłynęła konieczność przeszacowania części aktywów, w tym posiadanych pakietów spółek publicznych. Wartość papierów DSS zmalała z 2,37 mln zł rok temu do 0,37 mln zł na koniec czerwca tego roku. Na walory notowanej na NewConnect spółki Genesis jej właściciel musiał odpisać aż 12,6 mln zł. Wartość pakietu stopniała do 19 mln zł.

Równocześnie Calatrava Capital powiększyła portfel inwestycyjny o kilka nowych przedsięwzięć. Wydała prawie 4,8 mln zł na zakup firmy FCB27 i 8,5 mln zł na 50-proc. pakiet papierów spółki Sanawia. Blisko 34-proc. pakiet notebooki.pl kosztował kupującego 4,53 mln zł.