DM PKO BP podkreśla, że w najbliższych dniach kurs Eurocashu może podejmować kolejne próby przełamania krótkoterminowego oporu na poziomie 47 zł. Jeśli to się powiedzie, wówczas akcje mogą zdrożeć do 50,48 zł lub 52,65 zł – prognozują analitycy. Ich zdaniem nie można wykluczyć wzrostu nawet w okolicę 58,5 zł.
Przesłanki do wzrostu wyceny Eurocashu eksperci widzą nie tylko w analizie technicznej, ale również w fundamentalnej. Poprawa efektywności biznesu i wzrost skali działalności handlowej spółki powodują, że w ostatnich tygodniach na rynek trafiają coraz wyższe rekomendacje.
Raiffeisen Centrobank w grudniowym raporcie podniósł cenę docelową dla akcji Eurocashu do 49 zł z 47 zł. Jeszcze większym optymistą jest Goldman Sachs, który kilka tygodni temu rozpoczął wydawanie zaleceń od „kupuj" z ceną docelową wynoszącą 57,1 zł.
Akcje Eurocashu już od dłuższego czasu są w mocnym trendzie wzrostowym. Wyraźnym impulsem do zwyżek była transakcja zakupu Tradisu od Emperii pod koniec 2011 roku za prawie 1,1 mld zł. Od tego czasu akcje Eurocashu zdrożały niemal dwukrotnie.
Zdaniem ekspertów branżę handlową czeka dalsza konsolidacja.