Co ciekawe, akcjonariusze sami będą podawać cenę, po której chcą sprzedać akcje, ale nie może ona przekroczyć 8,9 zł (zwykle skup akcji w ramach oferty prowadzony jest po z góry określonej cenie). Jednak spółka zastrzega, że wskazana przez akcjonariusza cena nie będzie kryterium branym pod uwagę przy podejmowaniu przez spółkę decyzji akceptującej zawarcie umowy z danym akcjonariuszem. To znaczy, że bez względu na wysokość oferowanej ceny redukcja liczby akcji wskazanej w ofercie przez akcjonariusza będzie proporcjonalna. Decyzja w sprawie redukcji ma zapaść 5 marca 2015 r. (firma poinformuje o tym w raporcie bieżącym). Także wtedy ma nastąpić akceptacja przez spółkę złożonych ofert sprzedaży akcji. Planowane terminy zwierania umów z akcjonariuszami to 9–13 marca. Operacje mają być zaksięgowane do 27 marca.

Jednak inwestorów czeka pewna niedogodność. Z warunków buy-backu wynika, że umowy sprzedaży akcji będą podpisywane w siedzibie Q Securities w Warszawie w dniach 9–13 marca. Można to zrobić przez pełnomocnika, ale cała procedura stanie się wtedy jeszcze bardziej skompli-kowana.