Podwyższenie kapitału SMT, który poprzez firmy zależne świadczy usługi IT i marketingowe, jest częścią operacji wykupienia mniejszościowych akcjonariuszy zależnego iAlbatrosa. Technologiczna spółka kontroluje obecnie 61,16 proc. udziałów tego podmiotu, który na bazie autorskiej platformy świadczy usługi business travel (rezerwacji hotelowych). SMT po pełnym przejęciu iAlbatrosa chce się z nim połączyć i przejąć nazwę. Po przekształceniach giełdowa spółka całkowicie skupi się na biznesie e-turystycznym. – Chcemy zamknąć temat emisji akcji serii G do końca III kwartału – mówi Konrad Pankiewicz, prezes SMT. Deklaruje, że nowe papiery będą objęte dwuletnim zakazem sprzedaży.

Twierdzi, że spółka konsultowała już temat zmiany strategii i emisji akcji z głównymi akcjonariuszami. Głównym, kontrolującym 13 proc. kapitału, jest Investors TFI. – Liczymy, że pozytywne opinie z ich strony przełożą się też na wyniki głosowania – wskazuje prezes.

Oprócz akcji serii G sprzedający papiery iAlbatrosa otrzymają też łącznie 23,3 mln zł gotówką. – Płatność z naszej strony będzie odroczona o kilka kwartałów. Będziemy zatem mieli dużo czasu na zgromadzenie tej kwoty – stwierdza prezes. Jednym ze sposobów na jej zebranie może być sprzedaż wybranych aktywów. – Wszystkie podmioty z naszej grupy są rentowne – podkreśla Pankiewicz. Twierdzi, że wybór aktywów, które zostaną sprzedane, i moment ewentualnych transakcji będą zależały m.in. od otoczenia rynkowego i tempa realizacji zmian strategicznych w grupie SMT.

Prognozy iAlbatrosa, który w 2014 r. miał 64 mln zł przychodów (36 mln zł rok wcześniej), zakładają, że w tym roku firma będzie miała już 111,3 mln zł przychodów i 1,8 mln zł zysku netto. W przyszłym roku będzie to odpowiednio: 159,6 mln zł i 4,2 mln zł, a w 2019 r. – 695,1 mln zł i 28 mln zł. Skokowa poprawa to efekt solidnego portfela, którego wartość cały czas rośnie. Obecnie spółka ma podpisane umowy z zagranicznymi klientami, w tym energetycznym GDF Suez (sprzedaż krajowa jest szczątkowa) o wartości 440 mln zł.