W I półroczu MCI Management, fundusz private equity, osiągnął 103 mln zł zysku netto. Rok wcześniej było to 301,6 mln zł. Spółka tłumaczy, że wynik netto w I półroczu ubiegłego roku był lepszy ze względu na wyższą stopę zwrotu wypracowaną przez fundusz MCI. EuroVentures oraz wyższy wynik z wyceny inwestycji w spółkę Private Equity Managers, która zarządza aktywami MCI, a w tym roku zadebiutowała na GPW.
Ma być dywidenda
W ocenie Krzysztofa Radojewskiego, analityka Noble Securities, spadek zysku w ujęciu rocznym nie ma w przypadku MCI znaczenia.
– Najważniejsze jest, że spółka wykazuje zyski, bo to oznacza przyrost wartości księgowej na akcję. Na koniec I półrocza wyniosła ona 18,1 zł, a więc obecna cena rynkowa prezentuje dyskonto w stosunku do wartości księgowej – uważa. Warto przypomnieć, że w I półroczu 2014 r. NAV na akcję wynosił 15,69 zł.
– Myślę, że w kolejnych kwartałach wartość księgowa na akcję będzie dalej rosnąć. MCI planuje m.in. duże wyjście z Invii – mówi Radojewski. Jego zdaniem dyskonto w kolejnych kwartałach również będzie się zmniejszać, bo spółka cały czas dywersyfikuje portfel. MCI prognozuje, że NAV na akcję na koniec tego roku ukształtuje się na poziomie 19,75 zł.
– Do tego pojawiają się pomysły rozpoczęcia w przyszłości systematycznej polityki dywidendowej, co powinno przekonać grupę inwestorów zainteresowanych regularną dywidendą do inwestycji w akcje spółki – twierdzi analityk z Noble Securities.