Przewidywalność gwarantuje konsultacja pomysłów i ich ekonomiczna kalkulacja oraz ich wprowadzanie poprzedzone odpowiednim wyprzedzeniem, tak aby wszyscy uczestnicy mogli się do nich przygotować. Jeśli chodzi o legislację, to warto podkreślić, że ustawy regulujące wszystkie istotne obszary emerytalne (OFE, PPE) są przestarzałe. OFE powinny móc stosować instrumenty pochodne choćby do zabezpieczania ryzyka walutowego czy móc delegować na inne podmioty zarządzanie tych części swoich portfeli, które są spoza ich ekspertyzy. Ponadto oferowanie jednej strategii w OFE wszystkim uczestnikom jest dalekie od optymalnego. W przypadku PPE katastrofą jest brak możliwości obsługi uczestnictwa online, brak automatycznego zapisu pracowników przy tworzeniu PPE oraz brak możliwości rozróżnienia wysokości PPE po pracownikach. Kuriozalny jest także fakt, że składki PPE wchodzą do podstawy opodatkowania PIT. Zmiany tych elementów można wprowadzić szybko, bez żadnych kosztów i z korzyścią dla całego systemu emerytalnego na najbliższe dziesięciolecia. Poprawa kondycji systemu emerytalnego powinna też dotyczyć pracy u podstaw oznaczającej edukację finansową na każdym poziomie szkolnictwa. Przeciętny Polak nie wie nic o giełdzie. Do systemu edukacji na poziomie ponadgimnazjalnym muszą być wprowadzone zajęcia z zakresu finansów osobistych, oszczędzania i inwestowania. Ta organiczna edukacja stworzy kapitał wiedzy, który wzbudzi większe zaufanie do rynku kapitałowego oraz, co ważniejsze, świadomość konieczności akumulacji kapitału i zmniejszy roszczeniowość. Miejscem startu budowy tego kapitału powinno być IKE połączone z IKZE oferujące oba benefity podatkowe dodatkowo powiązane z PPE, które mogłoby stać się obowiązkową częścią systemu emerytalnego. Rozwój każdego rynku jest możliwy tylko przy rosnącej konkurencji. Do wzrostu konkurencyjności polskiego rynku kapitałowego potrzeba uproszczenia i większej precyzji w przepisach. Porządek prawny łączy się z przewidywalnością, która pozwoliłaby krajowym i zagranicznym podmiotom na polskim rynku oferować nowe i tańsze usługi swoim klientom. Nadzór nad rynkiem musi być dokładny i rozważny, bo buduje zaufanie równie mocno, jak edukacja o nim, jednak nie powinien permanentnie blokować rozwoju. Elementem wymagającym poprawy są tu przedłużające się postępowania w KNF, które powodują potencjalne szkody dla uczestników funduszy inwestycyjnych, zniechęcając rzesze ludzi do rynku kapitałowego.