Podczas środowej sesji za akcje Pfleiderera płacono na rynku około 44,90 zł.
Autorzy rekomendacji zwracają uwagę na pozytywne tendencje na rynku płyt wiórowych. - Przy lepszych cenach płyt wiórowych (widoczna zmiana tendencji na rynku od kwietnia'17) i niższych cenach chemikaliów spółka powinna pochwalić się dobrym raportem za III kwartał br. przełamując tym samym negatywną tendencję z I półrocza. Z większym optymizmem patrzymy na IV kwartał br., kiedy powinien być widoczny wyraźny wzrost cen produktów spółki - uważają.
Eksperci zakładają, że dobra koniunktura na rynku płyt utrzyma się także w 2018-2019 roku mimo oczekiwanych nowych mocy produkcyjnych na rynku krajowym. - Popyt w tym okresie powinien wzrosnąć o blisko 0,6 mln m3. Wskazujemy ponadto, że Polska jest importerem netto płyt drewnopochodnych. Za 2016 rok bilans ten sięgnął -0,86 mln m3. Tym samym liczymy, że nowe moce, przy poprawie niekorzystnego bilansu handlowego, powinny zostać wchłonięte przez rynek bez istotnego wpływu na ceny - wskazują. Pozytywnie oceniają ogłoszoną we wrześniu strategię rozwoju na lata 2017 -2021.
- Spółka stawia na poprawę efektywności kosztowej, ma konkretny program inwestycyjny mający przenieść określony wzrost wyniku. Tym samym przedstawione cele finansowe 1,2 mld EUR przychodów i 200 mln EUR EBITDA wydają się celami realnymi - wskazują analitycy.
Prognoza analityków DM BDM zakłada, że w 2017 roku zysk netto Pfleiderera wyniesie 41,9 mln euro przy przychodach sięgających 1012 mln euro. W kolejnym roku zysk netto wzrośnie do 46,8 mln euro, a sprzedaż zwiększy się do 1074 mln euro.