APS Energia: Spółka rozwija ofertę dla pojazdów

APS Energia, specjalizujący się w produkcji systemów zasilania dla energetyki, rozwija swój drugi biznes – produkcję urządzeń dla branży kolejowej.

Publikacja: 23.12.2017 08:21

Jednym z priorytetów Piotra Szewczyka, prezesa APS Energia, na 2018 r. jest rozwój biznesu trakcyjne

Jednym z priorytetów Piotra Szewczyka, prezesa APS Energia, na 2018 r. jest rozwój biznesu trakcyjnego.

Foto: Fotorzepa/Mateusz Dąbrowski

W tym tygodniu spółka podpisała największy jak dotąd kontrakt w tym segmencie – na dostawy przetwornic oraz systemów diagnostyki i rejestracji dla wagonów kolejowych. Wartość umowy z grupą Cegielski-Poznań sięga ponad 16,5 mln zł netto, a termin rozpoczęcia realizacji zlecenia przypada na II kwartał 2018 r.

– W przyszłym roku spodziewamy się kolejnych umów, i to nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Celujemy w takie kraje, jak Rosja, Ukraina, Kazachstan czy Czechy – zapowiada Piotr Szewczyk, prezes APS Energia. Spółka ma plan, by udział tego segmentu stanowił docelowo 50 proc. przychodów grupy. – To realny cel, bo rynek ten rozwija się dynamicznie. Nasz dział badań i rozwoju pracuje nad nowymi produktami, które nie będą skierowane tylko do branży kolejowej. Chcemy produkować również urządzenia dla autobusów hybrydowych i elektrycznych, tramwajów i trolejbusów – zapewnia Szewczyk.

Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?