Pracowity rok w MCI Capital i PEM

Rekordowe wyjścia z inwestycji pomagają wynikom finansowym MCI Capital. Akcjonariusze mogą liczyć na skup akcji własnych przez tę spółkę, a współwłaściciele PEM na kolejne dywidendy.

Publikacja: 05.09.2018 05:03

Tomasz Czechowicz kontroluje pośrednio 71,7 proc. MCI Capital.

Tomasz Czechowicz kontroluje pośrednio 71,7 proc. MCI Capital.

Foto: materiały prasowe

Kurs Private Equity Managers we wtorek się nie zmieniał, a MCI Capital drożało o 3 proc. w reakcji na publikację dobrych wyników za I półrocze 2018 r. Fundusze, których MCI jest dominującym inwestorem, ogłosiły w tym okresie wyjścia z inwestycji na rekordową kwotę ponad 592 mln zł.

– Trwają prace nad kolejnymi projektami. W dwóch przypadkach są one zaawansowane – mówi Ewa Ogryczak, wiceprezes MCI Capital. Inwestorzy zastanawiają się, kiedy fundusz sprzeda pakiet giełdowej ABC Daty. Ten jednak nie wypowiada się na ten temat.

Dystrybucja gotówki

Notowania MCI Capital od jesieni 2016 r. poruszają się w przedziale 8–10 zł. Tymczasem wskaźnik aktywów netto na akcję na koniec czerwca wyniósł 21,96 zł (+7 proc. w tym roku). Żeby zmniejszyć to dyskonto, spółka skupuje papiery. Po nabyciu walorów w 2017 r. za 57,7 mln zł, realizuje kolejny skup do kwoty 50 mln zł.

– Zarząd będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu podjęcie uchwały dotyczącej przedłużenia programu skupu na 2019 r. – informuje Ogryczak.

Z kolei PEM (wywodzący się z grupy MCI) zadebiutował na warszawskiej giełdzie w 2015 r., sprzedając akcje w ofercie publicznej po 111 zł. Teraz kurs oscyluje w okolicach 27 zł. 9 października spółka wypłaci 10 mln zł dywidendy z zysku za rok 2017 oraz z zysków z lat ubiegłych. Na akcję przypadnie 2,93 zł, co przy wtorkowej cenie walorów oznacza wysoką ponad 10-proc. stopę. – Podtrzymujemy politykę dywidendową – deklaruje Krzysztof Konopiński z zarządu PEM. Spółka zapowiedziała też kontynuację skupu akcji własnych, zapoczątkowanego w listopadzie zeszłego roku. Na koniec czerwca skupiła mniej niż połowę maksymalnej liczby akcji przewidzianej w programie.

Wyniki pod lupą

W I półroczu 2018 r. MCI Capital wypracował 71,4 mln zł zysku netto. Fundusze, których MCI jest dominującym inwestorem, zainkasowały za sprzedaż aktywów w I półroczu wspomnianą już kwotę ponad 592 mln zł, a dodatkowo zrealizowały 76,8 mln zł przychodów z tytułu dywidend pochodzących od ATM (51,8 mln zł), ABC Daty (17,5 mln zł) i tureckiego Indeksu (7,5 mln zł). Zysk z inwestycji wyniósł 80 mln zł, a zysk netto 71,4 mln zł, czyli odpowiednio o 43 proc. i 51 proc. więcej niż rok temu. Największym akcjonariuszem MCI Capital jest Tomasz Czechowicz, który pośrednio poprzez MCI Management po zrealizowanym ostatnio wezwaniu zwiększył swój udział do 71,7 proc. Jest on też prezesem obu spółek.

Pierwotną cenę w wezwaniu do sprzedaży akcji MCI Capital ustalono na 9,8 zł, ale w czasie zapisów podniesiono ją do 10,2 zł. We wtorek po południu kurs sięgał 10,3 zł. Kapitalizacja MCI Capital wynosi ponad 0,5 mld zł, a PEM-u niespełna 100 mln zł. Ta ostatnia spółka właśnie poinformowała, że rozpoczęła prace nad powstaniem nowego funduszu, którego wartość aktywów pod zarządzaniem może sięgnąć 500 mln euro. Jego inwestorami będą duzi gracze instytucjonalni, w większości zapewne pochodzący z zagranicy.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF