Kurs Private Equity Managers we wtorek się nie zmieniał, a MCI Capital drożało o 3 proc. w reakcji na publikację dobrych wyników za I półrocze 2018 r. Fundusze, których MCI jest dominującym inwestorem, ogłosiły w tym okresie wyjścia z inwestycji na rekordową kwotę ponad 592 mln zł.
– Trwają prace nad kolejnymi projektami. W dwóch przypadkach są one zaawansowane – mówi Ewa Ogryczak, wiceprezes MCI Capital. Inwestorzy zastanawiają się, kiedy fundusz sprzeda pakiet giełdowej ABC Daty. Ten jednak nie wypowiada się na ten temat.
Dystrybucja gotówki
Notowania MCI Capital od jesieni 2016 r. poruszają się w przedziale 8–10 zł. Tymczasem wskaźnik aktywów netto na akcję na koniec czerwca wyniósł 21,96 zł (+7 proc. w tym roku). Żeby zmniejszyć to dyskonto, spółka skupuje papiery. Po nabyciu walorów w 2017 r. za 57,7 mln zł, realizuje kolejny skup do kwoty 50 mln zł.
– Zarząd będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu podjęcie uchwały dotyczącej przedłużenia programu skupu na 2019 r. – informuje Ogryczak.
Z kolei PEM (wywodzący się z grupy MCI) zadebiutował na warszawskiej giełdzie w 2015 r., sprzedając akcje w ofercie publicznej po 111 zł. Teraz kurs oscyluje w okolicach 27 zł. 9 października spółka wypłaci 10 mln zł dywidendy z zysku za rok 2017 oraz z zysków z lat ubiegłych. Na akcję przypadnie 2,93 zł, co przy wtorkowej cenie walorów oznacza wysoką ponad 10-proc. stopę. – Podtrzymujemy politykę dywidendową – deklaruje Krzysztof Konopiński z zarządu PEM. Spółka zapowiedziała też kontynuację skupu akcji własnych, zapoczątkowanego w listopadzie zeszłego roku. Na koniec czerwca skupiła mniej niż połowę maksymalnej liczby akcji przewidzianej w programie.