Duży wpływ na wycenę spółek, których udziały należą do Skarbu Państwa, ma utrzymanie ładu korporacyjnego. Polska na tle innych krajów Europy nie wypada najlepiej, co bezpośrednio przekłada się na niską ocenę przedsiębiorstw w naszym kraju. Polskie firmy odstają w branżach energetycznych i paliwowych, natomiast dobrze pod względem wycen i zysków funkcjonują spółki zajmujące się bankowością.
Skarb Państwa a akcjonariusze
Mimo że obecność kapitału pochodzącego ze Skarbu Państwa z reguły nie wpływa negatywnie na różnice w zarządzaniu, realizowaniu strategii czy wyniki finansowe, to panuje przekonanie, że spółki należące do państwa są mniej efektywne niż przedsiębiorstwa prywatne. Podobnie jest z opinią o nieuwzględnianiu przez spółki państwowe pomniejszych akcjonariuszy oraz zmniejszonej transparentności tzw. państwówek. Wówczas wśród inwestorów pojawia się dysonans między stabilnością i poczuciem względnego bezpieczeństwa zainwestowanych środków a mniejszą elastycznością zainwestowanego kapitału oraz jego uzależnieniem od spraw politycznych, co zwiększa potencjalne ryzyko inwestycyjne.
Najwięcej spółek państwowych, których wartość jest większa niż 350 mln euro, notowanych jest w Polsce (16). Druga w kolejności jest Francja (6), następnie Niemcy i Włochy (5), Austria (4) i Norwegia (3).
Nasz kraj wyróżnia się na tle rynków europejskich pod względem wagi, jaką państwowe firmy mają w swoich największych indeksach. Za granicą znaczenie tych przedsiębiorstw jest znikome, podczas gdy na warszawskiej giełdzie przedsiębiorstwa kapitalizowane przez państwo stanowią ponad 74 proc. wagi spółek z WIG20 – wynika z analizy Martis Consulting. Jeśli chodzi o branże, jakimi w Europie zajmują się firmy, których udziały należą do Skarbu Państwa, to zdecydowanie dominujące są przedsiębiorstwa związane z energetyką i paliwami.