Spółki groszowe w nowej rzeczywistości

Za nami pierwsza weryfikacja do listy alertów, która została przeprowadzona według nowych reguł.

Aktualizacja: 30.03.2020 09:42 Publikacja: 28.03.2020 04:09

Piotr Borowski, członek zarządu GPW.

Piotr Borowski, członek zarządu GPW.

Foto: archiwum

W miejsce 34 znajdujących się dotychczas na liście spółek zaklasyfikowano akcje sześciu emitentów. Z kolei walory 50 firm znalazły się w strefie niższej płynności. O zmianie zasad zarząd GPW zdecydował w październiku zeszłego roku. Zmiany weszły w życie 1 stycznia 2020 r.

– Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowych zasad kwalifikacji spółek do listy alertów w związku z nowymi krokami notowań (do czterech miejsc po przecinku), które zaczęły obowiązywać w marcu ubiegłego roku i umożliwiły bardziej efektywną wycenę akcji spółek groszowych – informuje Piotr Borowski, członek zarządu GPW. Dodaje, że giełda wyszła też naprzeciw oczekiwaniom inwestorów i postanowiła nie zawieszać notowań emitentów, które co najmniej po raz szósty znalazły się na liście alertów. – Akcje takich spółek od 1 kwietnia będą notowane w systemie notowań jednolitych, z jednym fixingiem w tygodniu – wyjaśnia Borowski.

W przypadku strefy niższej płynności nowe zasady nie wpłynęły istotnie na liczbę zaklasyfikowanych spółek.

Zgodnie z nowymi zasadami, do listy alertów GPW kwalifikowane są akcje, których średni kurs z ostatnich trzech miesięcy kalendarzowych jest niższy niż 10 groszy, a nie jak dotychczas 50 groszy.

Eksperci te zmianę oceniają pozytywnie. Podkreślają, że wpis na listę alertów wiąże się z przeniesieniem notowań do jednolitych, co inwestorom ogranicza możliwość dokonywania transakcji i bywa postrzegane przez część z nich jako swoista kara dotykająca inwestora. Spółek przecież bezpośrednio system notowań nie dotyka. Z kolei doprowadzenie do wyjścia z listy alertów z punktu widzenia firmy wiąże się z trwającą dosyć długo (a niekiedy wywołująca problemy techniczne z uwagi na niedobory scaleniowe) procedurą resplitu. Sebastian Huczek, wiceprezes INC, komentując zmiany podkreślał też, że poziom 10 groszy jest rozsądny. Spółki rzeczywiście groszowe będą na liście alertów dalej się znajdować, a zarazem z uwagi na zmianę kroków notowań zmniejsza się ryzyko będące podstawą utworzenia listy alertów, czyli wysokich minimalnych wahań notowań.

Z kolei, jeśli chodzi o strefę niższej płynności, to od początku 2020 r. klasyfikowane są do niej spółki, dla których liczba transakcji jest niższa niż pięć na sesję na więcej niż połowie sesji giełdowych w okresie ostatnich trzech miesięcy kalendarzowych przed dniem weryfikacji. GPW podkreśla, że emitent akcji, których obrót charakteryzuje się niską płynnością, nadal będzie mógł przystąpić do programu jej wspierania.

Obecnie na GPW notowanych jest 447 spółek, w tym 399 krajowych. Ich łączna kapitalizacja wynosi 810 mld zł. Z tego połowa przypada na podmioty z Polski. Największy (pod względem kapitalizacji) jest PKO BP, a za nim CD Projekt i PZU. KMK

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?