Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Susza, objawiająca się niskim stanem wód w rzekach, i upały to podwójne zagrożenie dla starych elektrowni węglowych. Ten splot niekorzystnych zjawisk sprawił, że w sierpniu 2015 r. ograniczono dostawy prądu do największych fabryk.
Tak sucho nigdy nie było – ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Pod względem opadów kwiecień był miesiącem skrajnie suchym, znacznie odbiegającym od normy. Deszcz, który obserwowaliśmy podczas długiego majowego weekendu, w niewielkim stopniu przyczynił się do poprawy sytuacji hydrologicznej, choć – jak zaznaczają eksperci IMiGW – obecnie każdy opad jest na wagę złota.
W tej sytuacji rosną obawy o stan tych krajowych elektrowni, które używają wody z rzek do chłodzenia swoich instalacji. Widmo blackoutu, czyli przerw w dostawach prądu, pojawiło się w Polsce w sierpniu 2015 r., kiedy to upały i niski stan wód w rzekach sprawiły, że część elektrowni przestała pracować na pełnym mocach i po raz pierwszy od niemal trzech dekad ograniczono dostawy energii elektrycznej do największych zakładów przemysłowych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nasz kraj jest już piątym co do wielkości partnerem handlowym Niemiec. Co ważniejsze, w tym roku obserwowane są pierwsze oznaki poprawy sytuacji na tamtejszym rynku. To dobra okazja do dalszej ekspansji spółek z GPW.
W przypadku Prabosu potencjał do rozwoju jest ogromny – mówi Andrzej Tabaczyński, prezes i założyciel Arlen Textile Group w pierwszym wywiadzie od debiutu spółki na GPW. O czym rozmawia w Niemczech i jak przyjęto ofertę grupy w Hiszpanii?
Na rynku alternatywnym zakończył się już tegoroczny sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Tradycyjnie na finiszu mieliśmy do czynienia z dużą kumulacją raportów. Niektóre spółki mile zaskoczyły wynikami, ale nie brakuje też rozczarowań.
Przy blisko 7-proc. umocnieniu na otwarciu tygodnia notowania organizatora wyjazdów turystycznych wydostały się z dwumiesięcznej konsolidacji.
Sprzedawcy materiałów budowlanych stawiają na rozwój oferty wyrobów przyczyniających się do ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. To przyszłość branży m.in. ze względu na stale rosnące w tym zakresie unijne i krajowe wymogi.
– Na rynek patrzę bardzo szeroko, z perspektywy międzynarodowej działalności InnoEnergy. Z pozytywnych sygnałów widzę zainteresowanie projektami o charakterze ponadregionalnym, mającymi zastosowanie w infrastrukturze wokół „data centers” oraz sztucznej inteligencji. Chemia bateryjna zwiększająca zasięg aut elektrycznych to kolejny interesujący cel inwestycyjny i widzimy ogromne zainteresowanie rynku w tym obszarze, zarówno dla sektora defense, mobility, industry, jak i centrów danych – wylicza Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.